Reklama

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

czy kurs euro wystrzeli w 2022 roku

GLOBALNE PROGNOZY GOSPODARCZE – NASZE OBECNE NASTAWIENIE

W związku z wybuchem wojny pomiędzy Rosją, a Ukrainą, ekonomiści BNP Paribas obniżają prognozy dotyczące tempa wzrostu gospodarczego w Polsce i na świecie. W naszej opinii najbardziej dotknięta ekonomicznymi skutkami wojny będzie sytuacja gospodarcza w Europie. Z drugiej strony, zwiększone wydatki rządowe i nowe programy inwestycyjne związane z obronnością i transformacją energetyczną będą ograniczać negatywny wpływ wyższej niepewności oraz wyższych cen na konsumpcję i inwestycje przedsiębiorstw. Ekonomiści BNP Paribas podtrzymują natomiast dotychczasowe prognozy dotyczące kontynuacji trendu podwyżek stóp procentowych w kraju i na świecie.

Zobacz także: Rosjanie bombardują i ostrzeliwują główne rejony obrony ukraińskiej! Sztab podaje: ponad 13,5 tysiąca zabitych

 

Kurs euro: szykują się gigantyczne zmiany na rynku! Sprawdź najnowsze globalne prognozy gospodarcze i sprawdź, ile możesz zapłacić za EURPLN w 2022 i 2023 roku - 1Kurs euro: szykują się gigantyczne zmiany na rynku! Sprawdź najnowsze globalne prognozy gospodarcze i sprawdź, ile możesz zapłacić za EURPLN w 2022 i 2023 roku - 1

 

Reklama

 

 

Podsumowując nasze nastawienie względem klas aktywów,

w krótkim terminie pozostajemy neutralnie nastawieni do zagranicznych rynków akcji, wśród których preferujemy indeksy państw rozwiniętych (z wyróżnieniem Wielkiej Brytanii) względem rynków rozwijających się. Sektorowo preferujemy akcje spółek surowcowych, ochrony zdrowia, finansów (poza bankami) oraz europejskich nieruchomości. Podtrzymujemy także naszą umiarkowanie negatywną ocenę krajowego rynku akcji.

Jesteśmy ponadto negatywnie nastawieni do obligacji skarbowych w kraju, jak i na świecie, w związku z utrzymującym się trendem wzrostowym rentowności (a więc spadkami ich cen) w ślad za rosnącymi stopami procentowymi. W obrębie inwestycji konserwatywnych preferujemy obligacje zmiennokuponowe i posiadające je fundusze inwestycyjne (w kraju głównie fundusze obligacji korporacyjnych i obligacji skarbowych krótkoterminowych). Zwracamy także uwagę na produkty strukturyzowane z bezwarunkową ochroną kapitału. Podtrzymujemy nasze pozytywne nastawienie względem szerokiego indeksu surowców, z wyróżnieniem metali przemysłowych. Obniżamy natomiast naszą ocenę surowców energetycznych do neutralnej – uważamy, że ostatnie silne wzrosty zdyskontowały nowe perspektywy dla tego rynku.

Obecnie ekonomiści BNP Paribas zakładają, że dynamika wzrostu PKB w Polsce może być w tym roku niższa o około 1,0 pkt. proc niż poprzednie prognozy i wyniesie 3,5%. Skala wyhamowania dynamiki wzrostu będzie ograniczana przez bardzo wysoką aktywność gospodarczą na początku roku. Jednakże, biorąc pod uwagę wysoką niepewność co do ekonomicznych skutków trwającej wojny, widzimy ryzyko że wzrost gospodarczy w tym roku może okazać się niższy zwłaszcza, jeśli znacząco osłabłaby koniunktura w strefie euro. Jednocześnie wzrost cen surowców, słabszy kurs walutowy oraz zaburzenia w łańcuchach dostaw będą dodatkowo podsycać i tak wysoką inflację, która według prognoz ekonomistów BNP Paribas średniorocznie może osiągnąć poziom 10%, przy założeniu utrzymania obecnych tarcz antyinflacyjnych do końca 2022 r.. Ze względu na znaczne wahania cen surowców prognoza ta obarczona jest jednak wyjątkowo dużym ryzykiem.

Zobacz także: Zaskakujący odczyt inflacji! Zamiast kolejnych wzrostów...

Reklama

 

Wojna w Ukrainie będzie oddziaływać na polską gospodarkę poprzez kilka kanałów

Droższe surowce, spadek poziomu wymiany handlowej, wyższa niepewność oraz wyjazd pracujących w Polsce obywateli Ukrainy będą negatywnie wpływać na aktywność gospodarczą. Z drugiej strony napływ uchodźców, luźniejsza polityka fiskalna oraz ewentualne szybsze porozumienie się z instytucjami unijnymi w sprawie praworządności mogą działać korzystnie na wzrost gospodarczy w Polsce. Sądzimy, że sytuacja w Ukrainie zwiększa prawdopodobieństwo większego zacieśnienia polityki pieniężnej w Polsce. Prognozy ekonomistów BNP Paribas przewidują, że Rada Polityki Pieniężnej podwyższy stopę referencyjną NBP jeszcze o przynajmniej 150 pkt bazowych do 5,0%. Uważamy, że przestrzeń do trwałego osłabienia się kursu złotego jest ograniczona, natomiast wyraźniejsze umocnienie polskiej waluty będzie dopiero możliwe w momencie zmniejszenia napięć geopolitycznych.

 

Kurs euro: szykują się gigantyczne zmiany na rynku! Sprawdź najnowsze globalne prognozy gospodarcze i sprawdź, ile możesz zapłacić za EURPLN w 2022 i 2023 roku - 2Kurs euro: szykują się gigantyczne zmiany na rynku! Sprawdź najnowsze globalne prognozy gospodarcze i sprawdź, ile możesz zapłacić za EURPLN w 2022 i 2023 roku - 2

 

NOWE PROGNOZY EKONOMICZNE NA ŚWIECIE

Reklama

W obecnej chwili niemożliwe jest pełne i precyzyjne oszacowanie ekonomicznego wpływu wojny w Ukrainie na globalną gospodarkę - będzie on w dużej mierze zależał od tego, jak długo potrwają działania zbrojne i jakie będą ich geopolityczne konsekwencje. Ekonomiści BNP Paribas przygotowali więc prognozy dotyczące koniunktury gospodarczej w zależności od potencjalnego rozwoju wydarzeń. W bazowym scenariuszu przyjęty został wpływ dotychczas nałożonych sankcji na Rosję i obserwowane obecnie ograniczenia dostępności i wyższe ceny surowców. W scenariuszu intensyfikacji wojny na wschodzie założono natomiast większy, negatywny wpływ niepewności na decyzje konsumentów i przedsiębiorstw. W takim scenariuszu ekonomiści BNP Paribas przyjęli także możliwość przejściowego wzrostu cen ropy naftowej powyżej 150 USD/bbl.

Zobacz także: Inwazja Rosji na Ukrainę a ceny ropy naftowej: czy świat zobaczy 200 dolarów za baryłkę?

 

Kurs euro: szykują się gigantyczne zmiany na rynku! Sprawdź najnowsze globalne prognozy gospodarcze i sprawdź, ile możesz zapłacić za EURPLN w 2022 i 2023 roku - 3Kurs euro: szykują się gigantyczne zmiany na rynku! Sprawdź najnowsze globalne prognozy gospodarcze i sprawdź, ile możesz zapłacić za EURPLN w 2022 i 2023 roku - 3

 

Kanały oddziaływania wojny pomiędzy Rosją a Ukrainą na wzrost gospodarczy

Ograniczenie handlu i powrót problemów w łańcuchach dostaw

Nałożone przez państwa zachodnie sankcje na Rosję wpłyną na silne ograniczenie handlu międzynarodowego. Szacujemy, że bezpośredni efekt nie jest duży i wynosi poniżej 1,0% PKB w przypadku ekspozycji strefy euro.

Reklama

Silniejszy będzie pośredni wpływ problemów logistycznych i z dostępnością oraz wysokimi cenami wybranych towarów, których Rosja albo Ukraina były znacznymi producentami, czyli m.in. ropa naftowa i gaz ziemny, wybrane metale przemysłowe (np. aluminium, nikiel, platyna, pallad), nawozy (saletra amonowa), stal albo produkty rolne.

Ryzyko geopolityczne i zmniejszenie płynności na rynku finansowym

O ile wartość bezpośrednich inwestycji firm europejskich w Rosji była relatywnie niewielka (ok. 2% PKB), podobnie jak ekspozycja europejskich banków (zmniejszana po 2014 r.) to jednak wycofywanie się firm z tego rynku i dokonywanie odpisów może w krótkim terminie zmniejszyć potencjał finansowy w zakresie nowych inwestycji.

Wyższa inflacja ogranicza wzrost dochodu konsumentów

Dalsze przyspieszenie tempa wzrostu cen ogranicza realne dochody ludności, co z kolei negatywnie wpływa na poziom wydatków konsumentów.

Niepewność opóźnia decyzje inwestycyjne

W krótkim terminie firmy oraz konsumenci mogą odkładać decyzje inwestycyjne lub zakupowe w obliczu niepewnej sytuacji geopolitycznej w Europie, rosnących kosztów finansowania i cen surowców.

Transformacja energetyczna

Konieczność odejścia od zakupu surowców z Rosji (w szczególności tych energetycznych) i ich wyższe ceny będą stanowić dodatkowy koszt dla konsumentów i przedsiębiorstw w krótkim terminie.

Zobacz także: Trzy tygodnie wojny – taktyczne dylematy Putina. Jak ewoluowała postawa Rosji w trakcie inwazji?

Reklama

Chociaż udział eksportu do Rosji w sprzedaży zagranicznej Unii Europejskiej jest niewielki (około 1,5%) to zależność energetyczna Europy od Rosji oraz fakt, że zakłócenia w łańcuchach dostaw mogą nasilić i tak wysokie problemy z dostępnością materiałów, mogą negatywnie wpływać na koniunkturę w UE w najbliższych miesiącach w porównaniu do innych regionów na świecie. Zwracamy przy tym uwagę, że import gazu ziemnego w UE zdominowany jest przez Rosję, która jest odpowiedzialna za około 45% dostaw, podczas gdy produkcja własna pokrywa tylko około 15% zapotrzebowania na gaz. Alternatywą dla kierunku rosyjskiego wydają się być dostawy skroplonego gazu (LNG), które stanowią ponad 20% importu UE.

Korzystnie na wzrost gospodarczy wpływać może luźniejsza polityka fiskalna w następstwie wojny

Wzrost wydatków na pomoc dla uchodźców, a także zbrojenia powinien dać pozytywny impuls gospodarce, choć nie na tyle silny, by całkowicie zrównoważyć wpływ negatywnych czynników oddziałujących na aktywność gospodarczą. Tak jak w przypadku odpowiedzi na pandemię COVID-19, także obecnie spodziewamy się skoordynowanego działania na poziomie Unii Europejskiej. Komisja Europejska poinformowała już o planowanym zawieszeniu na rok 2023 reguł wydatkowych dla rządów, ponadto możliwe jest uchwalenie kolejnych programów pomocowych oraz programów inwestycyjnych finansowanych wspólną emisją długu (obecne doniesienia prasowe mówią o potencjalnych kwotach w wysokości 200-400 mld EUR).

 

 

NASTAWIENIE WZGLĘDEM KLAS AKTYWÓW

Reklama

Trend niepewności geopolitycznej oraz rosnących stóp procentowych oznaczać będzie wysoką zmienność na rynkach akcji w najbliższych miesiącach. Historycznie wyższe stopy procentowe i rosnące realne rentowności obligacji skarbowych przekładały się na niższe wyceny (np. wskaźnik C/Z czyli ceny do zysku) rynku akcji. Tym samym podtrzymujemy nasze, obniżone w lutym, neutralne nastawienie do globalnych rynków akcji.

Zobacz także: Upiorne poziomy wskaźnika C/Z (cena/zysk). Czy to, aby na pewno wyznacznik drożyzny?

W obecnym otoczeniu uważamy, że najlepiej zachowywać się będą sektory korzystające na rosnących cenach surowców i wyższej inflacji, czyli m.in. spółki surowcowe i finansowe. Obniżamy jednak do neutralnego nastawienie względem spółek energetycznych (z uwagi na ich silny wzrost od początku roku, który dyskontuje już wyższe perspektywy zysków) oraz banków (spowalniająca koniunktura gospodarcza równoważy pozytywny wpływ podwyżek stóp procentowych). Wśród spółek defensywnych wyróżniamy sektor ochrony zdrowia. W związku z rosnącymi rentownościami obligacji relatywnie gorzej mogą zachowywać się spółki technologiczne, FMCG albo użyteczności publicznej. Z uwagi na przedstawione preferencje sektorowe, relatywnie najlepiej wśród rynków rozwiniętych powinny zachowywać się akcje brytyjskie, z uwagi na duży udział spółek surowcowych i value w tamtejszych indeksach. Pozostajemy bardziej wstrzemięźliwi względem rynków rozwijających się.

Ekonomiści BNP Paribas oczekują, że stopa zwrotu z indeksu MSCI Emerging Markets pozostanie niższa od indeksu dla rynków rozwiniętych w 2022 roku, lecz wciąż przyniesie pozytywny wynik. Kluczowe znaczenie będzie miał czynnik regulacyjny w Chinach. W wypadku złagodzenia retoryki chińskich władz, lokalne znacząco przecenione aktywa miałyby przestrzeń do wzrostów, przekładając się również na pozostałe rynki rozwijające się. Istotne będzie także potencjalne kontynuowanie polityki „zero COVID-19”, która aktualnie ciąży na koniunkturze oraz oczekiwane wsparcie gospodarki przez Bank Centralny Chin. W kontekście światowych rynków akcji, ekonomiści BNP Paribas spodziewają się w 2022 roku wyraźnej przewagi spółek realizujących politykę ESG w związku z kontynuacją napływów do funduszy realizujących strategię inwestycyjną opartą o powyższe kryteria. W kontekście opisanych powyżej czynników ryzyka, podtrzymujemy obecnie umiarkowanie negatywne nastawienie do krajowego rynku akcji. Na postrzeganie polskiego rynku wpływ ma bliskość konfliktu zbrojnego Rosji i Ukrainy oraz wyższy poziom stóp procentowych względem oferowanych przez akcje stóp dywidendy.

Zobacz także: Waluty: będzie się działo! Co poruszy kursem dolara, euro i polskiego złotego?

Uważamy, że banki centralne na świecie z uwagi na coraz wyższą inflację będą kontynuować zacieśnianie polityki monetarnej nawet pomimo spowalniającego tempa wzrostu gospodarczego. Przełoży się to na dalszy wzrost rentowności obligacji skarbowych. W kraju podtrzymujemy więc umiarkowanie negatywne nastawienie względem obligacji skarbowych, preferując obligacje i fundusze obligacji korporacyjnych. W Polsce, większość obligacji korporacyjnych posiada zmienny kupon, więc wyższe stopy procentowe oznaczają wyższe wypłacane odsetki.

 

Reklama

ZOBACZ RAPORT

Czytaj więcej