Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

czy inflacja wpływa na decyzję RPP

NBP pokazał dane, wg których dynamika inflacji w lipcu spadła do jednocyfrowego poziomu. Na razie mowa jednak tylko o inflacji z wyłączeniem cen ustalanych przez państwo, co nie zmienia faktu, że inflacja bazowa po raz kolejny zaliczyła spadek dynamiki, w dodatku mocniejszy od oczekiwań.

 

 

Inflacja bazowa coraz niżej

W środę Narodowy Bank Polski pokazał najnowsze, lipcowe dane na temat inflacji bazowej. To, co interesuje nas najbardziej, to dane na temat inflacji z wyłączeniem cen żywności i energii - w lipcu wyniosła ona 10,6% w skali roku i tym samym okazała się nieznacznie niższa od oczekiwań analityków, którzy spodziewali się wyniku na poziomie 10,7% w ujęciu rocznym. Dla porównania, inflacja bazowa (z wyłączeniem cen energii i żywności) w czerwcu wyniosła 11,1% w skali roku, natomiast w maju było to 11,5% r/r.

Reklama

W tym samym czasie wskaźnik CPI zanotował dynamikę 10,8% w skali roku oraz spadek na poziomie 0,2% w porównaniu do czerwca.

NBP opublikował też pozostałe, uznawane za mniej istotne wskaźniki inflacji bazowej.

Dynamika cen po wyłączeniu najbardziej zmiennych komponentów wyniosła w lipcu 13,7% w skali roku, w porównaniu do 14,4% r/r w czerwcu. 15% średnia obcięta inflacji (czyli wskaźnik, który eliminuje wpływ 15 proc. koszyka cen o najmniejszej i największej dynamice) zanotowała spadek do 12,0% w ujęciu rocznym, wobec 12,8% r/r w czerwcu.

Inflacja po wyłączeniu cen administrowanych (ustalanych przez państwo) wyhamowała w lipcu do 9,6% w skali roku, wobec 10,3% r/r w czerwcu. I to właśnie ta miara inflacji bazowej jako jedyna zanotowała spadek do jednocyfrowego poziomu. Wiele jednak wskazuje na to, że wysoka baza statystyczna z poprzedniego roku sprawi, że już w sierpniu wysoce prawdopodobny jest spadek dynamiki CPI poniżej 10% w skali roku.

Zobacz także: Inflacja w Wielkiej Brytanii – jest odczyt za lipiec 2023. Zobacz jak reaguje funt brytyjski (GBP)

 

 

Inflacja banku centralnego

Wskaźnik inflacji bazowej (rozumianej jako dynamika cen z wyłączeniem żywności i energii) jest wyjątkowo ważny dla banku centralnego, ponieważ pozbywa się on z koszyka inflacyjnego najbardziej zmienne kategorie, takie jak żywność, paliwa i energia, które odpowiadają za niemal połowę wagi standardowego wskaźnika CPI, obliczanego na podstawie koszyka inflacyjnego Głównego Urzędu Statystycznego.

Reklama

Inflacja bazowa pokazuje w jakim stopniu wysoka dynamika cen jest obecna również w pozostałych, mniej zmiennych kategoriach produktów i usług.

Wskaźnik ten nie bierze pod uwagę cen żywności i energii, czyli tych komponentów koszyka inflacyjnego, na który bank centralny nie ma bezpośredniego wpływu poprzez prowadzoną przez siebie politykę monetarną. Można więc w pewnym sensie powiedzieć, że jest to wskaźnik, który daje lepszy wgląd w skuteczność walki z inflacją, jaką podejmuje bank centralny.

Inflacja bazowa w Polsce rosła nieprzerwanie od drugiej połowy 2021 roku, już w lutym zeszłego roku przebijając ówczesny szczyt odczytów, który wynosił 6,6% w skali roku.

Wszystkie późniejsze odczyty, aż do marca tego roku, wyznaczały nowe maksima inflacji bazowej w Polsce. Mowa więc o czternastu kolejnych miesiącach, w których wskaźnik Core CPI osiągał szczytowe wartości, aż do marcowych 12,3% w ujęciu rocznym. W kwietniu inflacja bazowa wyniosła 12,2% r/r, a w maju było to 11,5% w skali roku. W czerwcu spadła ona do 11,1%, a w lipcu do 10,7% r/r.

Czytaj także: Spory ruch na dolarze! Bank centralny zadecydował

Czytaj więcej

Artykuły związane z czy inflacja wpływa na decyzję RPP