Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Czy da się odzyskac pieniądze z oszustwa na BLIK?

W ostatnim czasie mnożą się przypadki nadużyć i wyłudzeń pieniędzy, przy wykorzystaniu coraz popularniejszego BLIKA. Warto uważać w sieci nie tylko w Czarny Piątek, ale również na co dzień.

 

  • Coraz więcej osób zostaje oszukanych, przelewając pieniądze na “pomoc znajomym”. 
  • Policja przytacza przypadki wyłudzeń. 
  • Służby ostrzegają, że transakcji dokonanych BLIKIEM nie można cofnąć. 

 

 

BLIK coraz popularniejszy. Uwaga na oszustów 

Reklama

W ostatnich dniach głośno w mediach o kobiecie, która chciała sprzedać umywalkę, ale straciła oszczędności życia. Mieszkanka powiatu wejherowskiego zamieściła w serwisie ogłoszenie o sprzedaży. Odezwał się do niej mężczyzna, rozpoczynając rozmowę prywatnie, korzystając z jednego z popularnych komunikatorów internetowych. Wydawał się zainteresowany zakupem, po czym wysłał jej w wiadomości link. Sprzedająca za jego pomocą zalogowała się na swoje konto bankowe. Wówczas zadzwonił do niej nieznajomy, podając się za pracownika banku. Ostrzegł, że ktoś próbuje wypłacić pieniądze z konta, prosząc jednocześnie o podanie kodu BLIK, który “pozwoliłby zabezpieczyć konto”. Sytuacja z kodem autoryzacyjnym powtórzyła się kilkukrotnie, gdyż oszust przekonywał, że środki muszą tracić na “konto techniczne”. W ten sposób z konta zniknęło łącznie 500 tys. zł.  

 

Zobacz również: Jak zadbać o finanse i nie dać się nabrać Black Week i Black Friday?

 

 

Okazuje się, że oszustw z wykorzystaniem BLIKA jest znacznie więcej. Podobnych historii jest mnóstwo, co kilka dni serwisy lub lokalne biura prasowe policji opisują przebieg wyłudzeń.  

Nieco innym schematem działali oszuści w powiecie nowotarskim. Kobieta była pewna, że pomaga koleżance, zatwierdzając transakcję BLIK na kwotę 400 zł. Nie zweryfikowała telefonicznie, czy bliska jej osoba rzeczywiście potrzebuje wsparcia.  

Reklama

Jeszcze inny przypadek odnotowano ostatnio na warszawskim Bemowie. Policjanci zatrzymali mężczyznę, który wypłacał z konta bankowego wyłudzone pieniądze, a ponadto miał przy sobie telefon z zapisanymi kodami. 25-latek został zauważony przez służby, gdy przez długi czas stał przy bankomacie. Wypłacił kilkanaście tysięcy złotych, co chwilę zerkając na telefon. W tym przypadku udało się zweryfikować poszkodowane osoby. Mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia, jednak należy być świadomym, że to jedna z niewielu sytuacji, gdy udało się zatrzymać podejrzanego.

 

Zobacz również: Będzie trudniej o kredyt na mieszkanie. Banki planują zaostrzyć kryteria

 

Jak ustrzec się przed wyłudzeniem środków? 

Policja przypomina, aby podawać kod BLIK wyłącznie wtedy, gdy jesteśmy pewni, komu i jak go przekazujemy. Transakcji dokonanej w ten sposób nie można cofnąć. To spore ułatwienie płatności, ale również potencjalne niebezpieczeństwo przekazania środków niewłaściwej osobie. 

Służby radzą, aby zacząć od zabezpieczenia dostępu do konta w portalach społecznościowych za pomocą dwuskładnikowego uwierzytelniania logowania. Warto także za każdym razem się wylogowywać, co zmniejszy prawdopodobieństwo, że ktoś przejmie konto i zacznie prosić znajomych o szybki przelew. 

Przed podaniem kodu BLIK powinno się skontaktować telefonicznie, aby potwierdzić, że kolega/koleżanka rzeczywiście prosi o pożyczkę. Gdy dzwoni do nas domniemany pracownik banku, powinien się przede wszystkim przedstawić. Co więcej, osoba zatrudniona w takiej instytucji nigdy nie poprosi nas o dane logowania. Jeśli mamy obawy, czy połączenie rzeczywiście pochodzi z banku, można to zweryfikować, dzwoniąc na oficjalną infolinię. 

Reklama

 

Zobacz również: Polacy oszaleli na punkcie zakupów. Komercja zachęca nas mocniej niż Amerykanów

Czytaj więcej

Artykuły związane z Czy da się odzyskac pieniądze z oszustwa na BLIK?