Kilkutygodniowe negocjacje przyniosły efekt. Wygląda na to, że dojdzie do ugody między spółkami Rafako i Tauron Wytwarzanie, bo Rafako zakomunikowało dziś, że nie złoży wniosku o ogłoszenie upadłości. Kością niezgody były wady bloku elektrowni w Jaworznie.
- Producent kotłów, spółka Rafako, poinformowała, że nie złoży wniosku o ogłoszenie upadłości.
- Rafako było zagrożone upadłością na skutek wezwania przez Tauron do zapłaty 1,3 mld zł.
- Tauron narzekał na wykonanie i działanie bloku elektrowni Jaworzno.
- Jest bardzo blisko ugody między spółkami Tauron i Rafako.
12 stycznia Rafako informowało, że zamierza złożyć wniosek o upadłość w związku z otrzymanym od Tauronu Wytwarzanie wezwania do zapłaty 1,31 mld zł kar umownych i odszkodowania w związku z wadami bloku elektrowni w Jaworznie.
Rafako i Tauron Wytwarzanie zawarły w ostatni wtorek porozumienie w ramach mediacji prowadzonych z udziałem mediatorów Sądu Polubownego przy Prokuratorii Generalnej RP. Do 28 lutego firmy mają ustalić ostateczne warunki ugody. Podpisanie ugody jest planowane na 8 marca 2023 roku.
Notowania Rafako na GPW po informacji wystrzeliły na północ. W trakcie ostatnich 3 sesji urosły już o niemal 30%.
Zobacz również: Tauron wydał wyrok śmierci: stara giełdowa spółka złoży wniosek o upadłość
Notowania Rafako - 5 sesji
Źródło: Stooq
Zobacz również: Izera - polski elektryk coraz bliżej. Wiemy kiedy trafi do sprzedaży i jakie ma parametry
Co dalej z blokiem w Jaworznie
Wygląda na to, że Rafako nie upadnie. Główny wykonawca bloku węglowego w Elektrowni Jaworzno miał problemy, gdyż jego dzieło wciąż miało awarie. Inwestycja spółki Tauron kosztowała 6 mld zł. W dniu 11 stycznia Tauron wezwał Rafako do zapłaty kar i odszkodowania o sumie 1,3 mld zł.
Rafako odpowiadało, że awarie to wina spółki Tauron, bo w kotle spalany jest węgiel nieodpowiedniej jakości. Rafako wezwało Tauron do zapłaty łącznie ponad 857 mln zł.
W ostatnich tygodniach toczyły się trudne negocjacje między spółkami. Media donosiły, że szanse na ugodę wynosiły 50%.
Co ciekawe, sprawa miała podtekst polityczny. Nadzór właścicielski nad Tauronem ma kierowany przez Jacka Sasina resort aktywów państwowych. Mniejszościowym akcjonariuszem w Rafako jest Polski Fundusz Rozwoju, niejako kontrolowany przez premiera Mateusza Morawieckiego.
Najciekawsze jest jednak to, czy potencjalna ugoda zmieni coś w zakresie awaryjności bloku w Jaworznie. Jest to jeden z największych takich obiektów w Polsce, a jego wyłączenia są odczuwalne dla całej krajowej sieci elektro-energetycznej. Ostatnia drobna awaria miała miejsce w poniedziałek 6 lutego (częściowy ubytek mocy).
