Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

CSR

Inwestycje nie wiążą się tylko z pieniędzmi, ale także z kwestiami moralności. O tym mogliśmy przekonać się podczas LSE Economic Polish Forum, organizowanego przez polskich studentów London School of Economics. Najbogatszy Polak – Sebastian Kulczyk, który znany jest z dywersyfikacji portfela, wymienił kilka branży, w które nigdy by nie zainwestował. Dlaczego? Chodzi o społeczną odpowiedzialność biznesu (CSR). Które branże według Kulczyka nie odpowiadają jego przekonaniom?

 

 

LSE Economic Polish Forum

Forum LSE to coroczna konferencja organizowana przez społeczność polskich studentów elitarnej London School of Economics. Rokrocznie, podczas jednej z największych konferencji biznesowych w Londynie, spotykają się polscy biznesmeni i studenci londyńskiej uczelni. W tym roku Forum LSE przebiega pod hasłem: „Wiek niepodległości: Romantyczne cele, Realistyczne znaczenie”. Chodzi oczywiście o setną rocznicę odzyskania prze Polskę niepodległości. Podczas panelów dyskusyjnych, występują znani biznesmeni i inwestorzy polskiej sceny gospodarczej. W tym roku, na szczególną uwagę zasłużył Sebastian Kulczyk. Oprócz rozmów o przyszłości polskiego start-upu, poruszył niezwykle modny temat – społecznej odpowiedzialności biznesu (CSR) w inwestycjach.

 

CSR i inwestycje

CSR to społeczna odpowiedzialność biznesu, a więc szereg działań, które mają sprzyjać zrównoważonemu rozwojowi. CSR opiera się na filarach społecznych, etycznych i ekologicznych. Jak się okazuje, CSR obecne jest także, a może przede wszystkim w inwestycjach. O CSR w obszarze inwestycji wspomniał także Sebastian Kulczyk. Mówił o branżach, które według niego podlegają etycznej wątpliwości, są to m.in. inwestycje w broń, alkohole i tytoń. Jak sam stwierdził, są to branże wrażliwe etycznie, dlatego podejmując decyzje o nowej inwestycji, młody biznesmen unika wymienionych branż. Kulczyk dodał, że są to obszary, z którymi najzwyczajniej nie identyfikuje się. Dodał, że dzisiejsi inwestorzy, oprócz zysków jakie przyniesie dana inwestycja, powinni myśleć także o społecznej odpowiedzialności biznesu.

 

Kontrowersje wokół CSR

Reklama

Najbogatszy Polak jest zwolennikiem idei CSR. Jak sam stwierdził, każda inwestycja, bez względu na branżę, w jego przypadku, to rozważanie również kwestii CSR. Niestety, wokół modnej i altruistycznej idei społecznej odpowiedzialności biznesu (również na rynkach finansowych), wyrosło wiele kontrowersji. Samo wdrażanie CSR jest dosyć kosztowne. Mówimy tu przecież o kwestiach dobra społeczeństwa, ekologii i etyki, a takie zmiany to już sama w sobie inwestycja. Nie każdy inwestor gotowy jest podjąć się CSR, w momencie gdy liczy na szybkie zyski. W dłuższej perspektywie, CSR może się opłacić, gdy mówimy o międzynarodowych korporacjach. CSR ma wpływ na wyniki finansowe przedsiębiorstw, jednak wielu sceptyków uważa, że chodzi tu tylko o dobry PR i reputację.

Z drugiej strony, coraz więcej inwestorów grozi wycofaniem się z inwestycji, jeśli dane przedsiębiorstwa nie zadbają o kwestie środowiskowe. Przykładem jest państwowy fundusz Norwegii, który ostrzega firmy, które w wysokim stopniu zanieczyszczają środowisko przed wpisaniem ich na czarną listę inwestycji.

Czytaj więcej