Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

co z elektrowną na zaporożu

Rynki w Azji spadły dziś rano po doniesieniach, że jedna z ukraińskich elektrowni atomowych w Zaporożu zapaliła się po ostrzale przez siły rosyjskie. Odkładając na bok, że aby strzelić do elektrowni jądrowej musimy znaleźć szczególnego głupca, jest to niezrozumiałe i lekkomyślne, biorąc pod uwagę doświadczenie Rosji z pobliskim Czarnobylem oraz potencjalny wpływ na samą Rosję, a także na Europę. Okolice Czarnobyla jeszcze przez lata nie będą się nadawać do użytku, a dalsze zniszczenia spowodowane katastrofą nuklearną byłyby astronomiczne. Wczesne doniesienia sugerują, że pożar jest pod kontrolą, ale widzimy jak daleko Rosja jest w stanie się posunąć, aby osiągnąć swoje cele.

 

Jest to jeszcze bardzo niepokojący rozwój sytuacji, który wywoła gwałtowny wzrost cen pszenicy i kukurydzy

Z tego powodu, otwarcie sesji europejskiej będzie bardzo słabe, czekamy na kolejny dzień strat na niemieckim DAXie z otwarciem indeksu na nowym, rocznym minimum. FTSE100 również czeka kolejny duży spadek po wczorajszym zamknięciu o 2,5% niżej, jednak FTSE100 nadal znajduje się powyżej styczniowych minimów. Rynki amerykańskie dobrze się trzymały w tym tygodniu, chociaż wczoraj zakończyły na minusie, a dziś po południu prawdopodobnie otworzą się niżej.

Zaostrzenie sankcji w tym tygodniu, choć okaże się skuteczne w wyrządzaniu szkód gospodarczych Rosji, prawdopodobnie będzie mieć podobny wpływ na Europę, biorąc pod uwagę jej uzależnienie od importu rosyjskiego gazu. Można bardzo dobrze argumentować, że dzisiejszy raport o zatrudnieniu w USA będzie bez znaczenia, jeśli chodzi o to, co prawdopodobnie zrobi Rezerwa Federalna podczas spotkania za dwa tygodnie. W tym tygodniu usłyszeliśmy od prezesa Fed, Jaya Powella, że podwyżka stóp o 0,25% jest odpowiednia i chociaż pojawiły się plotki, że członkowie FOMC mogą skłonić się w stronę zmiany o 50 punktów bazowych, trudno wyobrazić sobie scenariusz, w którym taka podwyżka wejdzie w życie, biorąc pod uwagę obecne warunki.

Reklama

Chociaż rosyjska inwazja na Ukrainę pogorszyła perspektywy wzrostu gospodarczego, obraz inflacji jest jeszcze gorszy, ponieważ ceny energii i surowców rolnych poszybowały w górę w ciągu ostatnich kilku dni. Wczoraj ceny ropy Brent osiągnęły najwyższy poziom od 2012 roku, powyżej 120 USD za baryłkę, a ceny pszenicy osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku. Jeśli obecna sytuacja się utrzyma, sytuacja raczej nie ulegnie poprawie, co oznacza, że wszystko poza zawieszeniem broni może spowodować, że ceny wzrosną jeszcze bardziej.

Wczoraj PPI w Europie osiągnął kolejny rekordowy poziom, wynoszący 30,6% w ujęciu rocznym i 5,2% w samym styczniu, co sugeruje dalszą presję na wzrost CPI w nadchodzących miesiącach.

 

Niemniej jednak rynek pracy nadal wydaje się być w dobrej kondycji,

nawet jeśli ludzie faktycznie stają się biedniejsi. Wcześniej w tym tygodniu raport ADP pokazał 475 tys. nowych miejsc pracy w amerykańskiej gospodarce, jednak ważniejsza była rewizja styczniowego odczytu z -301 tys. do 509 tys. W styczniu nastąpił duży skok w zatrudnieniu, do 467 tys., znacznie powyżej oczekiwań wynoszących 125 tys., podczas gdy grudniowa liczba została zrewidowana w górę z 199 tys. do 510 tys., ponieważ gospodarka USA dodała ponad 900 tys. nowych miejsc pracy w okresie Bożego Narodzenia i Nowego Roku. Pomimo wszystkich obaw związanych z dużym spadkiem w hotelarstwie i handlu detalicznym z powodu Covid-19, odnotowano wzrost zatrudnienia w gastronomii o 108 tys., podczas gdy w handlu detalicznym obsadzono kolejne 61,1 tys. stanowisk. Oczekuje się, że w lutym pojawi się kolejna duża liczba, ponieważ rynek pracy wygląda znacznie lepiej niż początkowo oczekiwano. Płace wzrosły do 5,7% w styczniu i oczekuje się, że będą nadal rosnąć w kierunku 5,8%, biorąc pod uwagę, że jest ponad 11 mln wakatów w gospodarce USA. Rewizja styczniowych danych pozwoliła na wzrost wskaźnika uczestnictwa do 62,2%, co oznacza przyzwoity skok z 61,9% i najwyższy poziom od marca 2020 r., ale nadal znacznie poniżej 63,4% z lutego 2020 r.

 

Sentyment rynkowy CMC Markets:

Reklama

Germany 40 – zejście do najniższego od lutego 2021 poziomu nie przestraszyło byczo nastawionych klientów i w dalszym ciągu w przewadze na kontraktach CFD na niemiecki indeks DAX są pozycje wzrostowe. Stanowią one 72% wartości i posiada je 70% klientów aktywnych na tym rynku.

Miedź – bliskość historycznych maksimów na miedzi widoczna jest również w nastawieniu klientów CMC. 69% z nich utrzymuje obecnie na tym rynku pozycje długie, które stanowią 55% wartości ogółu.

Bitcoin – zawirowania i zmienność nie odstraszają kryptowalutowych optymistów. 81% klientów aktywnych na kontraktach CFD na Bitcoina posiada pozycje długie, które stanowią 76% wartości.

Czerwone otwarcie w Europie po ostrzale ukraińskiej elektrowni atomowej - 1Czerwone otwarcie w Europie po ostrzale ukraińskiej elektrowni atomowej - 1

 

 
Reklama

 

Prezentowany materiał służy wyłącznie celom informacyjnym i nie ma na celu udzielania porad handlowych lub inwestycyjnych. Zastrzegamy sobie prawo do zmiany jakichkolwiek informacji zawartych w niniejszym materiale w dowolnym momencie, w przypadku wystąpienia błędu. CMC Markets nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek straty, które można ponieść, bezpośrednio lub pośrednio, wynikające z inwestycji opartych na jakichkolwiek informacjach tutaj zawartych.
Czytaj więcej