Miniony tydzień przyniósł kontynuację pozytywnych nastrojów na rynkach giełdowych, a w skali wzrostu po raz kolejny dominowała amerykańska technologia – NASDAQ bił kolejne rekordy, kończąc tydzień wzrostem o 3,05%, podczas gdy S&P500 urósł o 2%. Na sektor technologiczny, poza dobrymi wynikami spółek, pozytywnie wpłynęła informacja o prognozie Qualcomm na 4 kwartał tego roku, związanej z wprowadzeniem telefonów w technologii 5G, co jest tez pozytywne dla Apple. Qualcomm spodziewa się nawet ponad 50-procentowego w ujęciu rocznym wzrostu sprzedaży w 4 kwartale. Pozytywnie dla giełd oddziałuje nawet inflacja, gdyż zwiększa ona chęć na poszukiwanie atrakcyjniejszych stóp zwrotu.
Tymczasem EBC do podwyżek stóp ma bardzo daleko, a Fed w zeszłym tygodniu po raz kolejny podkreślił, że fakt rozpoczęcia taperingu (15 mld USD miesięcznie), nie oznacza zacieśniania polityki pieniężnej, czyli podwyżek stóp procentowych w najbliższej przyszłości. Chociaż inflacja może nie być tak przejściowym efektem jak sądzono wcześniej. Przy takiej retoryce dobre payrolle za październik mogły tylko być interpretowane jako pozytywny czynnik dla Wall Street. Europie także udzielił się dobry nastrój – DAX rósł o 2,3%, a CAC40 nawet ponad 3%.
W Warszawie tym razem pozytywne nastroje udzieliły się całemu rynkowi,
ale najbardziej po raz kolejny skorzystał na tym indeks mWIG40, rosnący o 2,61%. Po ok. 1,4% zyskiwały duże i małe spółki, a indeks WIG w efekcie poszedł w górę o 1,67%. Największe zamieszanie na rynku wywołała decyzja RPP. Przed nią prognozy analityków wahały się między 0 a 100 pb. podwyżki stóp, ostatecznie było to w górnym przedziale prognoz – o 75 pb. Konferencja i późniejsza aktywność prezesa NBP niewiele rozjaśniła w kwestii kolejnych ruchów Rady, a więc rynek będzie raczej patrzył na obiektywne dane, przede wszystkim kolejne odczyty inflacyjne. Po krótkiej korekcie, na zasadzie sprzedaży faktów po decyzji RPP, do łask wróciły banki. Po dużym spadku, odbił sektor energetyczny.
Jednak największą gwiazdą wśród dużych spółek było Allegro,
rosnące w skali tygodnia o 9,15%. Rynek optymistycznie przyjął przejęcie czeskiej grupy Mall, jako realizację strategii skokowego rozwoju, chociaż cena prawie 1 mld EUR za spółkę poniżej progu rentowności może być postrzegana jako wygórowana. O ponad 15% urosły akcje Mercatora, napędzane rosnącymi zachorowaniami na COVID, ale jego udział w WIG20 jest znikomy. Z kolei wśród średnich spółek gwiazdą był Kruk, który zaraportował dobre wyniki za 3 kwartał oraz pozytywny outlook na kolejne. Rynek nagrodził to wzrostem o ponad 16% w skali tygodnia.
Po bardzo bogatym w dane makro poprzednim tygodniu, w tym będzie raczej odpoczynek od danych
Z ważniejszych warto wymienić tylko indeks ZEW z Niemiec, inflację cen producentów i inflację konsumencką z Chin i USA, a także wstępny Raport Uniwersytetu Michigan. Z kolei dla warszawskiej giełdy istotny powinien być piątkowy odczyt wstępnej dynamiki polskiego PKB za III kw.
