Ostatnie kilka tygodni było nerwowym, ale jednocześnie ciekawym, okresem na rynkach wielu towarów rolnych. O ile ta grupa towarów nie jest na co dzień w centrum uwagi inwestorów, to w ostatnich tygodniach i miesiącach zdecydowanie zyskiwała na popularności. Wszystko za sprawą wyraźnych, na ogół wzrostowych, trendów, obserwowanych na rynkach wielu z nich.
W drugiej połowie maja, po wielu miesiącach dynamicznych zwyżek,
nastąpiła korekta spadkowa na rynkach zbóż. Wcześniej ceny kukurydzy, soi oraz pszenicy systematycznie rosły, głównie za sprawą dużego popytu na te towary ze strony Chin. Po pierwszym uderzeniu pandemii, Chiny rozpoczęły długotrwały proces systematycznego nabywania zbóż z przeznaczeniem do bieżącej konsumpcji oraz na rezerwy. Dodatkowym czynnikiem, przemawiającym za wzrostami cen zbóż, były problemy pogodowe na terenach ich uprawy m.in. w Stanach Zjednoczonych, budzące uzasadnione obawy o wielkość plonów.
Notowania cen soi, YTD, źródło: baha.com
Notowania cen kawy, YTD, źródło: baha.com
Po ostatnich danych, publikowanych przez Departament Rolnictwa USA,
stało się jednak wiadome, że prawdopodobnie sytuacja podażowa będzie lepsza od oczekiwań. Te informacje wywołały przecenę na rynkach zbóż, zwłaszcza że w międzyczasie pojawiły się podwyższone prognozy produkcji zbóż także w Rosji oraz Australii.
Jednak negatywne nastroje nie potrwały długo, bo już kolejne dane potwierdziły, że utrzymuje się bardzo duży popyt na zboża na świecie, zwłaszcza ze strony Chin. Inwestorów na rynkach zbóż w ostatnich tygodniach czekało więc wiele nerwów, ale ogólna sytuacja fundamentalna wciąż wskazuje na możliwość utrzymywania się wysokich cen.
W ostatnich tygodniach uwagę inwestorów przyciągnął także rynek kawy
Notowania kawy arabica zwyżkowały w ostatnim czasie do najwyższych poziomów od drugiej połowy 2016 roku, a więc od prawie pięciu lat. Strona popytowa dominowała również na rynku kawy arabica, gdzie ceny wzrosły do najwyższych poziomów od drugiej połowy 2018 roku. Ceny kawy arabica rosły dynamiczniej niż notowania gatunku robusta ze względu na problemy pogodowe w Brazylii oraz protesty w Kolumbii, które rozbudziły obawy właśnie o produkcję tego gatunku kawy.
