Cena 770 centów to ciekawe miejsce z perspektywy interwału dziennego. To z tej strefy rozpoczął się ostatni impuls wzrostowy, który doprowadził do naruszenia tygodniowego oporu 840 centów. Tym samym czerwona linia trendu wzrostowego nadal wyznacza aktualny sentyment do tego instrumentu. Co więcej, wyhamowanie z piątku na ww. cenie może być kolejnym potwierdzeniem wiarygodności tego narzędzia, jako dobrego prognostyka na przyszłość.
W niebieskim obszarze wsparcia znajdziemy jeszcze zieloną linię FE100 wskazującą, że siła podaży mierzona spadkowymi falami, nie różni się od tych z przeszłości. Nie oznacza to automatycznie, że popyt całkowicie kontroluje sytuację. Wynika to z faktu, że posiadacze długich pozycji będą musieli zmierzyć się z oporem 8$, a potem ponownie z tygodniowym ograniczeniem opisanym na zielono.
Jednak aby to wszystko miała szanse się zmaterializować, to cena tego towaru nie powinna robić nowego niższego dołka. Jeżeli jednak czarne świece pokonają linię trendu, to wzrok należy skierować w stronę kolejnego niższego wsparcia, czyli 710 centów.
