Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

cd projekt stooq

W środę krajowe indeksy akcji kontynuowały spadki, a ich skala w przypadku WIG20 była wyraźnie większa niż we wtorek. Indeks powrócił poniżej okrągłego poziomu 2 100 pkt. w cenach zamknięcia, jednakże ciągle jest ponad rejonem stanowiącym wsparcie na 2 080 pkt. (poprzedni szczyt z początku roku).

Dopóki więc WIG20 nie przełamie tej bariery,

obecne spadki można traktować jako korektę w trendzie wzrostowym. Z jednej strony indeks wypadł wczoraj nieco gorzej od rynków europejskich, które zakończyły dzień przeważnie na plusie, z drugiej strony spadki na Wall Street po południu nie przełożyły się na głębszą przecenę krajowych indeksów.

Zdecydowanie lepiej poradziły sobie indeksy mały spółek,

a średnie spółki w mWIG40 zakończyły dzień na plusie ze sprawą silnych wzrostów mBank i Millennium po wtorkowym wyroku SN. Jeżeli chodzi o blue chipy, pozytywnie w ciągu dnia wyróżniły się notowania akcji CD Projekt (+4,4%, choć momentami kurs zyskiwał ponad +10%) po informacji z rejestru krótkiej sprzedaży KNF, z której wynika, że jeden z funduszy grających na spadki akcji spółki zmniejszył swoją krótką pozycję.

Wczoraj zyskiwały także akcje PKN Orlen,

na skutek informacji o planie połączenia poprzez wymianę akcji z Lotosem i PGNiG. Potencjalny cel osiągnięcia przez MSP 50% w połączonym podmiocie implikuje nieco korzystniejszy parytet wymiany akcji dla akcjonariuszy PKN Orlen niż Lotosu i PGNiG, co znalazło również odzwierciedlenie w spadku kursu przejmowanych spółek.

Niewielkie wzrosty w środę miały miejsce na europejskich parkietach,

co mogło być odreagowaniem większych spadków z wtorku. Uwaga inwestorów skupiona była jednak na wydarzeniach za oceanem. Inflacja CPI w Stanach Zjednoczonych w kwietniu okazała się być znacząco powyżej oczekiwań (+4,2% r/r wobec 3,6% prognozy i 2,6% w marcu), a jej poziom jest najwyższy od 2008 r.

W przypadku inflacji bazowej

Reklama

(+3,0% r/r vs 2,3% konsensus i 1,6% w marcu) jest to najwyższa dynamika od 1995 r. Choć jest to w znacznym stopniu zasługa niskiej bazy cen surowców z ub. r., to gwałtowny wzrost inflacji rodzi obawy inwestorów odnośnie przegrzania gospodarki i konieczności szybszego zacieśniania polityki pieniężnej. Wyższe stopy procentowe i rentowności obligacji skarbowych przekładają się natomiast na gorsze zachowanie szczególnie sektora technologicznego (Nasdaq -2,6% vs S&P500 -2,1%).

OCZEKIWANIA CO DO DZISIEJSZEJ SESJI

Z uwagi na słabą sesję w Ameryce, najprawdopodobniejszym scenariuszem jest kontynuacja spadków na początku dzisiejszych notowań na Książęcej. Po wczorajszych danych o inflacji konsumenckiej, inwestorzy mogą zwrócić uwagę na dzisiejszy odczyt inflacji producentów w USA (godz. 14:30), a wartości powyżej oczekiwań ponownie mogą przekładać się na wzrost zmienności na rynkach finansowych.

Czytaj więcej