Wczorajsza sesja nie wniosła niczego nowego do krótkoterminowego obrazu GPW, czyli konsolidacji notowań przy tegorocznych szczytach. Lekką przewagę, wzorem parkietów w Europie Zachodniej, zdobyli jednak sprzedający, tak więc WIG20 oraz mWIG40 spadały po ok. 0,25%. Silniejszy okazał się być sWIG80 z minimalnym zyskiem rzędu 0,1%, co nie zmienia jednak faktu konsolidacji również w segmencie mniejszych spółek.
Wśród blue chipów na plusie notowania zakończył sektor handlowy (CCC, LPP, Allegro),
przeceniony został natomiast obszar telekomunikacji, surowców oraz CD Projekt, który oddał w całości wtorkowe wzrosty po informacji o powrocie gry Cyberpunk 2077 do sklepu PS Store. Na notowania akcji oraz pozostałych aktywów (obligacje, waluty) w ciągu dnia nie wpłynęły również dane o inflacji bazowej za maj. Okazała się być ona zgodna z oczekiwaniami i wzrosła o 4,0% r/r.
Wydźwięk sesji w Europie był mieszany
– część indeksów odnotowała spadki (np. DAX, FTSE 250), a część wzrosty (CAC40, EuroStoxx), a „płaskie” notowania wynikały z oczekiwania na posiedzenie Fed, które miało miejsce o 20:00 polskiego czasu. O ile amerykańska Rezerwa Federalna nie zmieniła dotychczasowej polityki monetarnej, tak aktualizacJa prognoz była przyczyną umiarkowanej wyprzedaży akcJi na Wall Street w drugiej połowie sesji. Przyczyną było w szczególności tzw. dot-plot a wiec przewidywania członków Fed odnośnie przyszłej ścieżki stóp procentowych.
Z prognoz Fedu wynika,
że 7 członków Komitetu spodziewa się podwyżki stóp proc. w 2022 r., a 13 na 18 członków FOMC oczekuje co najmniej jednej podwyżki stóp proc. do 2023 r. Z drugiej strony Fed podtrzymał stanowisko, że obecne przyspieszenie inflacji jest ze względu na czynniki o charakterze przejściowym (nawet pomimo wyższych prognoz inflacJi w 2021 i 2022 r. względem marcowych projekcji), nie podano także informacji na temat możliwego zakończenia skupu aktywów.
O CZEKIWANIA CO DO DZISIEJSZEJ SESJI
Informacje o możliwym wcześniejszym rozpoczęciu zacieśniania polityki monetarnej przez Fed zostały źle przyjęte przez rynki akcji i skutkowały spadkami indeksów w trakcie amerykańskiej sesji, choć w przypadku S&P500 i Nasdaq ich skala została nieco ograniczona przed zamknięciem. Przewaga sprzedających widoczna była również w trakcIe sesji azjatyckiej, umiarkowane zniżki mają miejsce także na rynku surowców (np. miedź i ropa), c o może przełożyć się na gorszą sesję na GPW, jednakże oczekujemy, że spadki (śladem innych rynków) nie powinny być bardzo duże.