Ceny ropy naftowej wzrosły, gdyż rozmowy między światowymi mocarstwami a Iranem przeciągają się, opóźniając przywrócenie eksportu surowca z tego kraju a silne ożywienie gospodarcze na półkuli północnej może nadal napędzać popyt na energię.
Kolejna runda bezowocnych rozmów nuklearnych między Iranem a światowymi mocarstwami spowodowała wzrost cen ropy,
ponieważ ustąpiły obawy dotyczące dodatkowej produkcji irańskiej. Tymczasem nieznaczny spadek indeksu dolara amerykańskiego również złagodził presję na ceny surowców. Wybór przez Iran ultrakonserwatywnego przywódcy Ebrahima Raisi na prezydenta może jeszcze bardziej skomplikować perspektywy przyszłych rozmów nuklearnych.
Raisi został usankcjonowany przez rząd USA przed wyborem i jest znany jako twardogłowy w polityce zagranicznej. Może to podnieść poprzeczkę zarówno Waszyngtonowi, jak i Teheranowi w osiągnięciu konsensusu w sprawie zniesienia sankcji gospodarczych i powrotu do porozumienia nuklearnego z 2015 roku.
Perspektywy popytu na energię pozostają solidne,
ponieważ ożywienie gospodarcze nabiera tempa w Stanach Zjednoczonych i Europie, chociaż niektóre części Azji nadal cierpią z powodu epidemii Covid-19. W ciągu ostatnich dwóch tygodni liczba pasażerów podróżujących samolotem w USA przekroczyła 2 miliony, co podkreśla duży popyt na paliwo. Niedawny spadek zapasów ropy naftowej w USA również wzmocnił tę perspektywę.
Po drugiej stronie Pacyfiku,
Japonia zniosła w tym tygodniu stan wyjątkowy w Tokio, Osace i kilku innych prefekturach, ponieważ kraj przygotowuje się do nadchodzących igrzysk olimpijskich. Południowe centrum gospodarcze Chin, Guangdong, rozszerzyło jednak ograniczenia dotyczące podróży, po tym, jak w weekend zgłoszono nowe przypadki koronawirusa.
Traderzy mogą również zwracać uwagę na umacniającego się dolara amerykańskiego,
co może wywierać presję na spadki cen surowców i ograniczać potencjał wzrostu cen ropy. Można to przypisać zmniejszającym się obawom po spotkaniu FOMC z zeszłego tygodnia. Urzędnicy Fed wydawali się coraz bardziej zaniepokojeni presją inflacyjną, a niektórzy z nich widzą podwyżki stóp już pod koniec 2022 roku. Dlatego też piątkowe dane o bazowym indeksie cen PCE będą bacznie obserwowane przez uczestników rynku.
Technicznie rzecz biorąc,
WTI przekroczyło psychologiczny opór 70,00, otwierając tym samym drzwi do dalszego potencjału wzrostowego. Ropa WTI może podjąć próbę zmierzenia się z kluczowym oporem na wykresie na poziomie 73,50 USD (261,8% wzniesienia Fibonacciego) w nadchodzących tygodniach. Ogólny trend pozostaje zwyżkowy, jak sugerują nachylone w górę linie SMA. Jednak niedźwiedzi wskaźnik MACD sugeruje, że dynamika wzrostowa może słabnąć i można zaobserwować pewne osłabienie cen przed próbą osiągnięcia wyższych maksimów.
