- Co stoi za siłą polskiego złotego?
- Czy jest szansa na powrót słabości PLNa?
- Co wpływać będzie na kurs złotego?
Kurs złotego ponownie będzie słaby?
Rynki finansowe bardzo szybko adaptują się do zmieniającego się otoczenia. Z perspektywy czasu, żeby zobaczyć ponownie panikę przede wszystkim musiałoby dojść do eskalacji konfliktu zbrojnego za naszą wschodnią granicą, a na to na ten moment się nie zanosi.
Patrząc z perspektywy danych gospodarczych można powiedzieć, że sytuacja w Polsce jest stabilna. Po raz pierwszy od dłuższego czasu inflacja znalazła się w celu polityki monetarnej NBP. Niestety prognozy co do kolejnych miesięcy nie są zbyt optymistyczne. Dlatego też nie powinna nas dziwić aktualnie prowadzona polityka monetarna i brak chęci RPP do obniżek stóp procentowych. Na ostatnim posiedzeniu pojawił się nawet wniosek o podwyżkę stóp o 200 punktów bazowych! Wniosek Pani Tyrowicz, członkini RPP, został jednak odrzucony i nikt poza samą wnioskodawczynią nie poparł tego pomysłu. Jeżeli chodzi o prognozy kształtowania się inflacji w Polsce, to ekonomiści generalnie celują między 4,5 a 6% na koniec 2024 roku. To oznaczałoby ponownie wejście w ujemne realny stopy procentowe.
Polityka monetarna USA rozjedzie się z polityką NBP?
Tu dochodzimy do istotnej kwestii. Ostatnie odczyty makroekonomiczne, które napływają z USA nie są optymistyczne. Gospodarka Stanów Zjednoczonych zalicza istotne spowolnienie, a presja do obniżek stóp przez FED znacząco wzrosła. Z jednej strony dalej mówimy o 2 może 3 obniżkach o 25 punktów bazowych w 2024 roku, ale jeszcze miesiąc temu realna szansa była tylko na jedną, symboliczną obniżkę. W sytuacji gdy Narodowy Bank Polski utrzymałby aktualną politykę a Komitet Otwartego Rynku zdecydował się na bardziej gołębie kroki to ponownie powinno przekierować kapitał do naszej rodzimej waluty. Różnica miedzy stopami w Polsce a USA wzrosłaby, a więc zwiększyłaby się premia za ryzyko. W takim otoczeniu osiągnięcie poziomu 3,80 PLN za jednego dolara jest jak najbardziej osiągalne.
Co dalej z kursem euro, dolara i funta?
Patrząc z perspektywy ostatnich tygodni, zarówno dolar, funt i euro spadły na wartości. Wykresy jednak nie są identyczne. Funt i euro przełamały podczas sesji z 16. maja swoje istotne poziomy wsparcia. Takie wydarzenie nie miało miejsce w przypadku kursu dolara, gdzie cały czas znajdujemy się powyżej poziomu 3 złotych i 90 groszy. Należy pamiętać, że dla największych graczy najistotniejsza jest stabilność kursów walut, a to oczywiście powinno przekładać się w znacznym stopniu w tendencję boczną. Aktualnie na parach EUR/PLN, USD/PLN oraz GBP/PLN znajdujemy się w trendzie spadkowym i na ten moment nie ma technicznych ani fundamentalnych oznak końca tej tendencji.
