Chociaż głównym wydarzeniem dzisiejszego dnia, jeśli mowa o kalendarzu ekonomicznym, była na pewno decyzja w sprawie stóp procentowych w strefie euro to w drugiej części dnia otrzymaliśmy również ważny odczyt, który z kolei okazał się ogromnym zaskoczeniem względem oczekiwań. Mowa oczywiście o odczycie zapasów ropy naftowej, które zmalały przez ostatni tydzień o ponad 14,5 miliona baryłek. Rynek natomiast oczekiwał bardzo niewielkiego wzrostu o 220 tysięcy baryłek. Sprawdźmy jak na te dane zareagowała cena ropy WTI i jakie można przyjąć scenariusze techniczne.
Ropa WTI, Dzienny
Najpierw słowo o tym co za nami – na interwale dziennym w wyniku osłabienia się dolara amerykańskiego od końcówki zeszłego tygodnia cena ropy wraca do wzrostów. Technicznie rzecz biorąc nie doszło do spadkowego sygnału wyjścia ceny z chmury, natomiast najpierw cena dobiła do drugiej krawędzi chmury, a wczoraj został wygenerowany sygnał kupna przez wyjście ceny z chmury spadkowej. Jest to słaby sygnał, jednak w wyniku dzisiejszych danych oglądamy bardzo dynamiczne wzrosty o wartości (do teraz) ponad 150 pipów. Cena bez wahania pokonała dzisiaj ważny opór przy 46.8 dolarach za baryłkę co potwierdza powrót do wzrostów na ropie przynajmniej w krótkim terminie.
W przypadku korekty wzrostów, można spodziewać się dążenia ceny do poziomu 46.8, który tym razem będzie stanowić wsparcie, a w następnej kolejności do linii Kijun sen. Z uwagi na charakter sygnału takie ruchy cenowe są jak najbardziej prawdopodobne nawet w kontekście trendu wzrostowego.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję