Kurs głównej pary wczoraj obniżał się w trakcie dnia i zamknięcie wypadło w okolicy 0,975. W perspektywie długoterminowej na EUR-USD obowiązuje trend spadkowy, ale od kilku tygodni trwa szeroka konsolidacja pod poziomem 1,00 (z chwilową anomalią wybicia nad 1,00 w ub. środę). Ten reżim obowiązuje nadal.
Dziś zmienność będą kształtować dane z rynku pracy w USA, ale bez dużych niespodzianek trudno się spodziewać znaczących zmian tendencji.
Złoty nadal odporny
Dolar pozostaje w fazie umocnienia od tygodnia, a EUR-PLN w tym czasie kroczek po kroczku schodzi na niższe poziomy. Dość nietypowa koniunkcja. Wczoraj wydawało się, że kurs EUR-PLN odbije w górę od okolic 4,70, ale ostatecznie kończył dzień pod tym poziomem, poważnie testując rejon wsparć 4,68-4,70. Zapewne na korzyść złotego zinterpretowana została wypowiedź premiera sugerująca rychłe złożenie przez Polskę wniosku o wypłatę środków z KPO, co może (ale nie musi) być zwiastunem jakiejś formy porozumienia na linii Warszawa-Bruksela w sporze dot. wypłaty środków.
Na krajowym rynku długu przerwa we wzrostach rentowności
Wczoraj, pomimo osłabienia na rynkach bazowych, rentowności krajowych benchmarków tylko przejściowo rosły. Dzień zamknął się umocnieniem 2-latek i stabilizację 10-latek.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję