- Początek tygodnia nie przyniósł większych zmian na €/US$, choć para stopniowo zbliża się do 1,10. Po raz kolejny umocniły się natomiast waluty CEE, w tym złoty. Para €/PLN znalazła się poniżej 4,35, przez z chwile przełamała nawet dół przedziału wahań tj. 4,34.
- Na bazowych rynkach długu spore spadki rentowności, m.in. po gorszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku nieruchomości. Rentowność 2 i 10letnich papierów amerykańskich i niemieckich spadła o około 10pb. Na tym tle negatywnie wyróżniały się SPW – ani na krótkim ani długim końcu większego ruchu nie było.
Próby wyłamania €/US$ ponad 1,10, dalsze umocnienie złotego
- Kurs €/US$ powinien na razie zbliżać się do 1,10 i podjąć próby przełamania tego poziomu, ale naszym zdaniem nieudane. Najważniejsze dane, tj. inflacja ze strefy euro (czwartek), powinny wskazać na hamowanie presji cenowej także w Europie (liczymy na spadek HICP głębszy od konsensusu). Dlatego z okolic 1,10 liczymy na nieco głębszą korektę / spadek kursu, ale nadal uważamy, że para prawdopodobnie zakończy rok powyżej 1,10.
- Złoty zaczął tydzień od sporego umocnienia, teraz powinien przetestować okolice 4,33, potem ew. 4,30. W tym roku na razie na większy ruch nie liczymy. Prawdopodobnie trwa napływ kapitału na krajowe rynki (chociaż niekoniecznie SPW), a inwestorzy nastawiają się na płatności z Funduszu odbudowy od stycznia. Gasną też oczekiwania na dalsze obniżki stóp w kraju, a napływające dane wpisują się w scenariusz stopniowej odbudowy koniunktury. Kurs €/PLN powinien zakończyć ten rok zdecydowanie poniżej 4,40, możliwe że blisko 4,30, w przyszłym roku prawdopodobnie czeka nas dalsze umocnienie złotego.
Zobacz także: Potencjał złotego (PLN) zdaje się być niewyczerpalny. Wzrost atrakcyjności Polski to nie wszystko?
Dalsze umocnienie długu na rynkach bazowych, mniejsze SPW
- Spadki rentowności zaczęły się nawet szybciej niż zakładaliśmy. Spodziewamy się ich kontynuacji w dalszej części tygodnia zwłaszcza w Europie. W naszej ocenie kluczowe będą dane o inflacji ze strefy euro (czwartek). Liczymy, że hamowanie presji cenowej może być nawet szybsze niż sugeruje konsensus. EBC stara się utrzymać jastrzębią retorykę, ale inwestorzy prawdopodobnie to zignorują, o ile dane wpiszą się w scenariusz dezinflacji, podobnie jak 2 tygodnie temu w przypadku Fed. Czekają nas też kolejne przetargi Treasuries. Ostatnie nie były szczególnie udane, co dodatkowo powinno ograniczyć umocnienie amerykańskiego długu.
- Na razie SPW radzą sobie relatywnie słabo, ale umacniający się złoty powinien przyciągnąć inwestorów zagranicznych na krajowy rynek. Rentowności SPW robią się też coraz bardziej atrakcyjne na tle zagranicy, szczególnie obligacji strefy euro i ten trend prawdopodobnie utrzyma się w tym tygodniu. Nadal liczymy na spłaszczenie krzywej poprzez (raczej ograniczone) spadki rentowności na długim końcu. Na krótkim końcu, spodziewamy się natomiast raczej stabilizacji z uwagi na niepewność co do dalszych posunięć RPP. Dane z kraju opublikowane w ubiegłym tygodniu były mocniejsze od oczekiwań, wspierając scenariusz stopniowej odbudowy koniunktury i braku dalszych obniżek w najbliższych miesiącach.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję