Z pewnością inwestorzy nie mogli dzisiaj narzekać na brak zmienności przede wszystkim z powodu dzisiejszej decyzji w sprawie stóp procentowych w Anglii, ale jeszcze ciekawiej zapowiada się ostatni dzień handlowy w tym tygodniu. To oczywiście za sprawą jutrzejszego odczytu zmiany ilości osób zatrudnionych w sektorach pozarolniczych w USA, czyli popularnych payrollsów. Jednym z najbardziej zmiennych instrumentów w czasie sesji, na której publikowany jest ten odczyt jest złoto, warto więc spojrzeć na jego wykres jeszcze dzisiaj by wiedzieć jak sytuacja wygląda na wyższych interwałach.
Złoto, H4
Rozpocznijmy od wykresu H4 – na ten moment cena znajduje się ponad wszystkimi liniami Ichimoku. Dzisiaj w pierwszej części sesji został wygenerowany ważny sygnał kupna poprzez sygnał trzech linii. Tym samym potwierdzony został trend wzrostowy, który ogląda od drugiej części zeszłego tygodnia – cena wtedy wybiła się z chmury spadkowej, a następnie potwierdziła wzrosty retestem linii Kijun sen.
Najważniejsze w kontekście przyszłych wzrostów wydaje się pokonanie lokalnego maksimum w okolicy 1366 dolarów za uncję. Jeśli cena nie pokona tego poziomu w najbliższym czasie z pewnością linie Tenkan i Kijun w najlepszym wypadku dla popytu – zrównają się. Sentyment wzrostowy potwierdza jednak linia Chikou span, będąc ponad wszystkimi elementami Ichimoku oraz ceną. Po pokonaniu wspomnianego wyżej poziomu, cena będzie miała przed sobą poziom, na którym zawiązała się formacja podwójnego szczytu – okolica 1375 dolarów za uncję. Na ten moment zdecydowaną przewagę ma popyt.
Złoto, Dzienny
Sytuację tę potwierdza obraz rynku na wykresie dziennym. Tutaj cena również znajduje się ponad wszystkimi elementami Ichimoku, natomiast jest parę symptomów, które osłabiają przewagę kupujących. Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na to, że linie Tenkan i Kijun nie są we wzrostowej kolejności oraz linia Chikou span znalazła się w okolicy ceny, co mówi o możliwym zatrzymaniu wzrostów w dłuższym terminie.
Podsumowując, przewagę na rynku złota zdecydowanie ma popyt. Jest to wywołane przede wszystkim słabością dolara i amerykańskiej gospodarki w ostatnim czasie. W tej chwili warto się zastanowić co do pytania czy jutrzejszy odczyt pogłębi serię ważnych słabych odczytów z gospodarki USA, co spowoduje zdecydowane wzrosty ceny złota.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję