W ostatnich dwóch tygodniach byliśmy świadkami niesamowitego wystrzału w górę kursów walut - dolara, euro, funta i franka szwajcarskiego. Dolar zyskał ponad 40 groszy w zaledwie jeden tydzień, euro umocniło się w tym samym czasie o ponad 24 grosze. Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku kursu franka szwajcarskiego do polskiego złotego CHF/PLN, który w ostatnich dniach maksymalnie osiągnął poziom aż 4,38 złotego na rynku forex. To oznacza, że w wybranych kantorach stacjonarnych oraz kantorach internetowych trzeba wówczas zapłacić grubo ponad 4,40 złotego aby zakupić franka szwajcarskiego. Słabo trzymał się tylko kurs funta szterlinga, który i tak w ostatnim tygodniu nadrobił to zyskując w ostatnich 5 dniach roboczych nawet 23 grosze.
W takiej sytuacji spora część z was zastanawia się co dalej z euro, dolarem czy frankiem szwajcarskim. Czy warto wymienić swoje polskie złote na te waluty obce, aby zarobić na ich wzroście wartości albo chociaż spać spokojniej z myślą, że ma się "pewniejszą walutę"? Pytań nasuwa się masa i zakładam, że najwięcej tym osobom, które mają przede wszystkim ulokowane środki w polskich złotych. Bardzo możliwe, że trzymająć setki tysięcy polskich złotych jesteś załamany w tym momencie, ponieważ widzisz ile straciłeś nie wymieniając ich na chociażby euro czy dolara. Co w takiej sytuacji zrobić? Czy warto podejmować w tej chwili pochopne i szybkie decyzcje? Postaram Ci się pomóć w tym krótkim materiale. Zapraszam do lektury!
Kurs euro EUR/PLN najwyżej od 10 lat
Tak wysoko kurs euro do polskiego złotego nie był już dobre 10 lat. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że większość wzrostów kursu euro miała miejsce zaledwie w 3 ostatnich tygodniach. Decyzję o przewalutowaniu polskich złotych na euro trzeba było zatem podjąć błyskawicznie. Aktualnie jedno euro kosztuje 4,54 złotego. Zakładam, że większość z czytelników nie wymieniła swoich pieniędzy w PLN na euro. Jeżeli martwisz się tym, że polski złoty mocno traci to dla uspokojenia zapoznaj się z drugą częścią tego tekstu. Pokazuje na kilku przykładach dlaczego kurs euro może szybko powrócić do 4,00 złotego.
Wykres tygodniowy kursu EURPLN euro do polskiego złotego
Dlaczego lepiej nie wymieniać teraz złotego na euro?
Jak pokazują dane historyczne - po tak dynamicznycch wzrostach kursu euro, które trwały około 2-3 tygodnie cenie euro zeszło średnie 3 tygodnie aby zniwelowała przynajmniej 50% ruchu wzrostowego. Na poniższym wykresie zaznaczyłem
- kolorem niebieskim okresy, w których po wystrzale w górę euro spadało do poziomu 4,40 4 tygodnie
- kolorem zielonym okresy, w których cena euro wróciła do 4,40 w zaledwie 2 tygodnie oraz
- kolorem czerwonym okresy, gdzie kurs euro/pln po wystrzale w górę na ponad 4,50 wrócił z powrotem do 4,40 w 3 tygodnie.
Wykres tygodniowy kursu USDPLN dolara do polskiego złotego
Jak widzisz na powyższym wykresie zawsze po tak dynamicznych wzrostach mieliśmy do czynienia z równie dużą koretką spadkową. Historia lubi się powtarzać i bardz możliwe, że i tak będzie tym razem. Dlatego jeżeli nie zdażyłeś wymienić polskiego złotego na euro to jeżeli nie masz takiej potrzeby nie rób tego teraz. Jeżeli chcesz na przyszłość trzymać swoje środki w "bezpieczniejszej" walucie, takiej jak euro, dolar, frank czy jen japoński wówczas poczekaj na spokojniejszy okres, w którym kursy walut wrócą do normalnych poziomów.
Czy warto inwestować w euro w czasie kryzysu?
W czasie kryzysu zwykle jest już za późno, żeby kupować obcą walutę. Weźmy pod uwagę np. następujący scenariusz. W szale paniki euro kupiłeś po kursie 4,63 złotego. Aktualnie jest ono już notowane po 4,54 zł. Nie masz szans wyjść na tej inwestycji w tej chwili chociażby na zero. Jeżeli scenariusz spadkowy z wykresu historycznego potwierdzi się wówczas na kurs euro na poziomie 4,60 złotego możesz czekać dobre kilka lat! Dlatego osobom, które czują się niekomfortowo w obecnej sytuacji polecam - no stress, poczekajcie kilka najbliższych tygodni. Wszystko powinno wrócić do normy!
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję