Rynek krajowy
Z wczorajszej sesji interesująco prezentowała się przede wszystkim podwyższona zmienność. Mimo, iż wyniosła ona niemal trzy grosze to kurs EUR/PLN stabilizował się podczas wczorajszej sesji. Poranna presja na osłabienie polskiej waluty wygasła przy poziomie 4,5440, a sprzyjało jej między innymi zastopowanie spadków eurodolara. Dobre nastroje widoczne były w drugiej części dnia także w notowaniach pozostałych walut regionu. Solidarnie ze złotym – co nie zdarzało się w ostatnich dniach – umacniał się także węgierski forint i czeska korona. Na krajowym rynku długu środa upłynęła pod znakiem spadku dochodowości długu skarbowego. Co istotne po wczorajszym spadku o 10 bps poniżej poziomu 3% (a więc na miesięcznym minimum) znalazła się rentowność polskiej 2-latki. Fakt, iż zmiany rynków bazowych były przeciwstawne (na wartości zyskiwał między innymi niemiecki dług) sugeruje wpływ czynnika lokalnego jako dominującego na wczorajszej wycenie skarbowych papierów wartościowych. Odpowiedzią mogą być zniżki kontraktów FRA (mierzących oczekiwania inwestorów co do zmian stóp procentowych).
Rynki zagraniczne
Środa na rynku eurodolara nie była tak emocjonująca jak wtorkowe notowania, gdy kurs EUR/USD obniżył się o około centa reagując na rosnące oczekiwania na podwyżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych. Wczoraj zmienność uległa zmniejszeniu a eurodolar przeszedł w krótkoterminowy trend boczny. Niewątpliwym wydarzeniem dnia na bazowych rynkach długu było wyprowadzenie dochodowości Bunda – po raz pierwszy od 2019 roku – na dodatnie poziomy. Rosła także rentowność amerykańskich obligacji, co ma związek ze wspomnianym wzrostem oczekiwań na bardziej agresywne ruchy Fed na stopach procentowych.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję