- Kurs €/US$ kontynuował korektę i w sposób zdecydowany pokonał od góry barierę 1,10, aby ustabilizować się następnie w okolicach 1,0950. Inwestorzy czekają na piątkowe dane z amerykańskiego pracy oraz o inflacji HICP w strefie euro. W takim otoczeniu €/PLN znalazł się powyżej 4,35 po raz pierwszy od końca listopada 2023, a notowania złotego wyróżniały się negatywnie na tle innych walut w regionie.
- Na amerykańskim rynku długu zarysowała się lekka tendencja wzrostowa dla rentowności obligacji, szczególnie na krótkim końcu (wzrost w ciągu dnia o około 5pkt.), natomiast notowania 10latek prawie się nie zmieniły. Wyceny niemieckich 2latek wahały się wczoraj w wąskim przedziale, ale na koniec dnia wróciły do poziomów otwarcia. W przypadku 10-letnich Bundów zarysował się lekki trend spadkowy, ale zmiany rentowności były niewielkie. Finalne PMI z przemysłu za grudzień były zgodne z oczekiwaniami. Z kolei krajowe SPW straciły wczoraj około 5pb na krótkim i długim końcu krzywej, a rentowności wróciły do poziomów z połowy grudnia (5,10% dla 2-latek i 5,30% dla 10latek.
Dalszy spadek €/US$ i wzrost €/PLN powyżej 4,35 po raz pierwszy od listopada 2023
- Początek 2024 przyniósł kontynuację realizacji zysków na wcześniejszym wzroście €/US$, która została zapoczątkowana pod koniec ubiegłego roku. Pomimo braku publikacji istotnych publikacji makro z rynków bazowych część inwestorów spekuluje, że globalny trend dezinflacyjny jest na tyle silny, że, wbrew relatywnie jastrzębiej retoryce, EBC także będzie wkrótce zmuszony do zmiany nastawienia, złagodzenia tonu i przygotowań do cyklu obniżek stóp procentowych. Kluczowym dniem w tym tygodniu jest piątek, kiedy poznamy szacunek grudniowej inflacji HICP w strefie euro (konsensus wskazuje na wzrost inflacji w okolice 3%r/r z 2,4%r/r w listopadzie). Wcześniej, bo w czwartek poznamy dane o inflacji w Niemczech. Piątek to także publikacja danych z amerykańskiego rynku pracy, które mogą w płynąć na najbliższe decyzje Fed. Niezmiennie spodziewamy się, że to amerykański bank centralny będzie bardziej zdecydowanie łagodził politykę pieniężną niż EBC, a na koniec 2024 €/US$ może znaleźć się w okolicach 1,12-15.
- Złoty zaskakująco szybko znalazł się powyżej 4,35 względem euro na początku tego roku, chociaż z korektą notowań krajowej waluty po udanej końcówce 2023 należało się liczyć. Ponowne umocnienie PLN w krótkim terminie nie jest przesądzone, zwłaszcza, że spodziewamy się serii słabszych danych z krajowej gospodarki. Preludium był wczorajszy odczyt PMI z polskiego przetwórstwa, który sugeruje utrzymywanie się słabego popytu na wyroby przemysłowe. W średnim terminie pozostajemy optymistami i nie wykluczamy umocnienia złotego w okolice 4,20-25/€.
Zobacz także: Warszawski parkiet słabo wystartował. Akcje Allegro liderem spadków
Bazowe rynki długu w oczekiwaniu na kluczowe dane. SPW nieznacznie tracą
- Wczoraj bazowe rynki długu pozostały stabilne, nowe tendencje mogą wyznaczyć dopiero jutrzejsze dane o inflacji konsumenckiej z krajów strefy euro (Niemcy, Francja) i całej strefy w piątek lub piątkowe payrolls z USA. Pozytywne zaskoczenia na głównych rynkach (niższa inflacja w Europie i mocniejsze payrolls w USA) mogą wpłynąć na lekkie rozszerzenie spreadów na głównych rynkach. Rynki wyceniają obecnie dosyć agresywne cięcia stóp procentowych w USA (prawdopodobieństwo pierwszej obniżki o 25pb na posiedzeniu 20 marca wynosi 73%) i strefie euro (prawdopodobieństwo pierwszej obniżki w marcu wynosi prawie 50%, a w kwietniu 95%).
- Rentowności polskich 2-letnich benchmarków pozostają blisko, ale powyżej 5%, a 10-latek zbliżyły się do 5,30%. Rynek nieznacznie ograniczył oczekiwania na skalę złagodzenia polityki pieniężnej NBP, jednak wyceny nadal sugerują agresywną ścieżkę obniżek stóp procentowych. Oczekujemy utrzymania się solidnego popytu na polski dług, czego potwierdzeniem powinny być wyniki trzech aukcji sprzedaży POLGBs zaplanowane na styczeń.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję