W tym tygodniu zostało opublikowanych kilka stosunkowo optymistycznych wyników z europejskiej gospodarki. Pierwszym, niewątpliwie najważniejszym dla Polski, był wynik polskiego PKB. W trzecim kwartale wzrósł on bardziej niż oczekiwano, ponieważ osiągnął 3,5% r/r, a 0,9% kw/kw. Dla porównania, produkt krajowy brutto w strefie euro wzrósł o 0,2% kw/kw i o 2,1% r/r w III kwartale, według zrewidowanych szacunków. Solidne wyniki osiągnął także przemysł europejski. Wrześniowa produkcja przemysłowa w strefie euro wzrosła o 0,9% m/m, natomiast aż 4,9% r/r. Należy jednak zauważyć, że obecna sytuacja, patrząc na te statystyki, nie wygląda optymistycznie, lecz raczej mniej pesymistycznie niż w poprzednich miesiącach.
Potwierdzają to wskaźniki wyprzedzające. Można wspomnieć chociażby o opublikowanych w tym tygodniu wynikach indeksu nastrojów gospodarczych ZEW. Indeks ten mierzy stopień optymizmu analityków, co do spodziewanego rozwoju gospodarczego w ciągu najbliższych 6 miesięcy. Listopadowy indeks ZEW w strefie euro wzrósł do -38,7 pkt. W Niemczech ten sam indeks wzrósł do -36,7 pkt. Innymi słowy, analitycy nadal są pesymistycznie nastawieni do sytuacji, ale w nieco mniejszym stopniu niż w poprzednich miesiącach. Oczekiwanie znaczącej poprawy sytuacji gospodarczej z pewnością nie jest popularnym przeświadczeniem.
W tym tygodniu złoty najpierw gwałtownie się osłabił po tym, jak w polskie terytorium trafiła obca rakieta. Ostatecznie jednak wymazał większość strat i para PLN/EUR notowana była w piątek rano na poziomie 4,71. Kurs eurodolara uległ następnie niewielkiej korekcie, kończąc tydzień na poziomie 1,035 USD/EUR.
Magdalena Peterko, analityczka instytucji płatniczej AKCENTA
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję