Dzisiaj swoje kolejne przemówienie miał Mark Carney – prezes Banku Anglii. Oczywiście głównym tematem wystąpienia było to, w jakim stanie obecnie znajduje się gospodarka Wielkiej Brytanii i jakie działania podejmuje BoE żeby złagodzić negatywne skutki wygranego przez zwolenników Brexitu referendum dotyczącego wyjścia z Unii Europejskiej.
Swoje wystąpienie Carney rozpoczął stwierdzeniem faktu, że ryzyka dla gospodarki dotyczące tego jak ona może zmienić się po referendum zaczęły się rozjaśniać, a utrzymanie gospodarki w stabilnym stanie jest trudnym zadaniem. Jednym z działań podjętych ostatnio przez BoE jest zwiększenie płynności banków poprzez zmniejszenie regulacji dotyczących wymagań z punktu widzenia akcji kredytowej. Wszystko to zapewnić ma lepszą kondycję finansową banków i jednocześnie zwiększenie dostępności kredytu dla społeczeństwa, które z pewnością może poczuć osłabienie siły nabywczej po jakimś czasie z powodu osłabienia wartości funta – to właśnie Mark Carney opisał jako główną zmianę polityki pieniężnej, która w tym trudnym momencie ma wspierać brytyjską gospodarkę.
Warto przyznać, że wszystkie te słowa zostały wypowiedziane po opublikowaniu przez bank raportu na temat stabilności sektora finansowego z okresu ostatnichsześciu miesięcy. Według samego raportu brytyjski system finansowy jest bardzo dobrze skapitalizowany, co było ważnym czynnikiem wprowadzonych zmian. Według niego bieżące zmiany zaowocują wzrostem środków przeznaczonych na kredyt o wartości 150 miliardów funtów.
Poza tym Bank Anglii informuje o tym, że na bieżąco przygląda się sytuacji na rynkach finansowych, których reakcję na decyzję o Brexicie zareagowały według niego „odpowiednio”. Bieżące działania BoE będą miały na celu redukcję ryzyka sytuacji, w których sektor finansowy mógłby ponieść niebezpieczne straty. Ważne jest to, że działania banku, które są raczej nastawione na przeciwdziałanie skutkom na bieżąco zamiast na podgrzewanie atmosfery na rynkach są wspierane poprzez politykę fiskalną UK.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję