W ostatni czwartek zaprezentowałem swoje spojrzenie na parę walutową EURNZD. Jako, że dzisiaj w nocy otrzymamy dość ważne w kontekście nowozelandzkiej waluty dane z rynku nieruchomości spójrzmy jak rozwinęła się sytuacja oraz jakie scenariusze można założyć na najbliższe sesje handlowe.
EURNZD, Dzienny
Na interwale dziennym, który opisywałem podaż naruszyła dolne ograniczenie formacji trójkąta. W okolicach poziomu 1.531 popyt jednak przejął inicjatywę oraz doprowadził do zanegowania sygnału, po tym jak cena wróciła w obręb formacji. To było jednak wszystko na co było popyt na tę chwilę. Cena dotarła do linii Kijun sen, a dzisiejszy dzień przebiega pod dyktando sprzedających. W tej chwili zostaje naruszana po raz kolejny granica formacji – od tego gdzie dokładnie zamknie się dzisiejsza sesja zależy powstanie sygnału – kolejna obrona może świadczyć jednak o sile kupujących. Spójrzmy jak sytuacja wygląda na interwale H4.
EURNZD, H4
Na niższym interwale cena znajduje się już poniżej wszystkich elementów Ichimoku, co informuje o trendzie spadkowym. To, na co trzeba zwrócić uwagę to strefa wsparcia, którą wykorzystali wcześniej kupujący, do której dotrze cena od razu po wybiciu się z formacji trójkąta. Spadki zostaną potwierdzone tak naprawdę dopiero po wybiciu kolejnych minimów pod poziomem 1.531, aczkolwiek traderzy minimalizujący wielkość stop lossa w pipach mogą skorzystać z korzystnej względem ceny pozycji Kijun sen właśnie na tym interwale.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję