Niemcy są jednym z kluczowych krajów, które w znaczący sposób wpływają na rozwój gospodarczy Europy, a więc i Polski. W tym tygodniu opublikowano kilka wskaźników, które potencjalnie mogły wskazać na przyszły rozwój niemieckiej, a tym samym europejskiej gospodarki. Przede wszystkim warto wspomnieć o indeksie ZEW, który pozytywnie zaskoczył. Komponent oczekiwań wzrósł do wartości dodatnich po raz pierwszy od lutego 2022 roku i osiągnął poziom +16,9 pkt., co znacznie przekroczyło prognozy. Najgorsze obawy związane z kryzysem energetycznym nie sprawdziły się, a inflacja zaczęła zwalniać. Nieznaczny wzrost odnotował również wskaźnik oceny sytuacji bieżącej, z -61,4 pkt. do -58,6 pkt. Trzeba jednak powiedzieć, że w przeciwieństwie do przyszłości, obecna sytuacja jest nadal postrzegana negatywnie.
W strefie euro, według wyników z tego tygodnia, inflacja spowolniła z 10,1% r/r do 9,2% r/r. Nie oznacza to jednak, że EBC przestał zacieśniać politykę pieniężną. Podobnie jak w USA, może dojść do spowolnienia zacieśniania polityki pieniężnej, ale nie jej zatrzymania czy nawet złagodzenia.
Złoty osłabił się w tym tygodniu pomimo uspokojenia nastrojów wobec euro, notując w piątek rano poziom 4,716 PLN/EUR. Kurs eurodolara pozostał bez większych zmian, a na koniec tygodnia para walutowa USD/EUR notowana była na poziomie 1,08.
Magdalena Peterko, analityczka instytucji płatniczej AKCENTA
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję