US: Dziś o godz. 14:30 poznamy liczbę nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w Stanach Zjednoczonych w tygodniu kończącym się 12 maja. Według konsensusu prognoz wyniosła ona 255 tys. wobec 264 tys. tydzień wcześniej. Popyt na pracę w Stanach Zjednoczonych nadal pozostaje silny.
Wydarzenia i komentarze
EZ: Eurostat potwierdził wstępny odczyt, według którego inflacja HICP w strefie euro wyniosła w kwietniu 7,0% r/r wobec 6,9% r/r miesiąc wcześniej. Wskaźnik bazowy, tj. HICP z wyłączeniem cen żywności, energii, alkoholi i wyrobów tytoniowych obniżył się natomiast, aczkolwiek niezbyt znacząco – do 5,9% r/r z 6,0% r/r. Inflacja bazowa nadal pozostaje dużo wyższa od celu Rady Prezesów Europejskiego Banku Centralnego, ale po szybkich i znaczących podwyżkach stóp procentowych ten cykl zacieśniania polityki pieniężnej w strefie euro dobiega końca. Obecnie rynki finansowe wyceniają wzrost stopy depozytowej z obecnego poziomu 3,25% jeszcze do 3,75%, a więc łącznie jeszcze o 0,50 pkt proc.
Rynki na dziś
Przed nami interesująca sesja na rynku złotego. Pytaniem otwartym pozostaje czy kurs EUR/PLN, który wczoraj rozwinął korektę w trendzie spadkowym będzie ją dziś kontynuować. Z jednej strony pomagać jej mogą zmiany rynku eurodolara tj. kolejne próby pogłębiania miesięcznego minimum. Z drugiej zaś trend umocnienia złotego - wsparty niedawnymi lepszymi od oczekiwań krajowymi danymi PKB za 1Q – przejawiał w ostatnim czasie sygnały dużego impetu. Podsumowując, kurs EUR/PLN rozpoczyna czwartkowe notowania na poziomie 4,52 i dysponuje jeszcze około 2,5 groszową przestrzenią do kontynuowania korekty. Powrót do aprecjacji natomiast, po ledwie jednodniowej fazie przeceny złotego, potwierdzałby wyraźną determinację kupujących polską walutę. Sugerowałby ponadto możliwość zejścia nawet poniżej poziomu 4,4730 w ramach tej rundy umocnienia krajowej waluty. Kalendarium dzisiejszych wydarzeń globalnych jest ubogie i nie powinno stanowić źródła zmienności. Najbardziej absorbująca bieżącą uwagę inwestorów kwestia podniesienia limitu zadłużenia Stanów Zjednoczonych wydaje się – na podstawie wypowiedzi prezydenta J.Bidena - stopniowo zmierzać do politycznego konsensusu. Dopóki jednak porozumienie nie zostanie osiągnięte, dopóty dolar i frank szwajcarski jako tzw. walutowe bezpieczne przystanie pozostaną w orbicie zainteresowań kupujących.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję