Podczas dzisiejszej sesji otrzymaliśmy kolejne dane z gospodarki USA, które nie napawają optymizmem. Po piątkowym bardzo słabym odczycie PKB ze Stanów Zjednoczonych, rynek nie dostał bodźca, który sprawiłby, że zobaczymy na rynku korektę piątkowych spadków dolara. Więcej na temat dzisiejszych danych można przeczytać w komentarzu Jakuba Wilka, do którego z chęcią odsyłam. W tym wpisie skupmy się natomiast na sytuacji na jednej z głównych par z dolarem czyli USDJPY.
USDJPY, Dzienny
O ile przez pierwszą część zeszłego miesiąca oglądaliśmy stopniowe umacnianie się dolara wobec jena, tak ostatni tydzień przyniósł zdecydowany zwrot tej tendencji. Powodem były przede wszystkim decyzje bankierów centralnych oraz seria danych z gospodarki USA z zeszłego tygodnia, której nie można uznać za pozytywną. Na rynku USDJPY, który praktycznie od końca zeszłego roku znajduje się w długoterminowym trendzie spadkowym zaprzepaszczona została więc możliwość odwrócenia tego kierunku – do wygenerowania sygnału wzrostowego brakowało niewiele. Natomiast w piątek otrzymaliśmy sygnał negujący ten scenariusz i do czasu ponownego przekroczenia linii Kijun sen przez cenę, na rynku znowu zdecydowanie inicjatywę przejęła podaż – cena znajduje się pod wszystkimi elementami Ichimoku, a tendencję tą potwierdza pozycja linii Chikou span.
Najważniejszymi poziomami na rynku w najbliższych dniach z pewnością jest opór w okolicy 103.5 oraz wsparcie w strefie 101.4. Spójrzmy na sytuację z interwału H1.
USDJPY, H1
Na interwale H1 zbudowana została formacja trójkąta równobocznego, którą można w tym przypadku zinterpretować jako oczekiwanie na dalsze rozstrzygnięcie co do kierunku ceny. Obraz Ichimoku oczywiście zdecydowanie wspiera podaż mimo, że na tę chwilę linia Chikou znajduje się w okolicy ceny. Wyjście ceny dołem z formacji będzie jednak całkowicie zgodne z tendencją, którą oglądaliśmy przez zeszły tydzień. Natomiast wybicie górą będzie stanowiło o możliwym rozpoczęciu korekty spadków i ustanowi cel dla popytu w okolic krawędzi chmury spadkowej.
Jeśli chodzi o jutrzejsze dane – na 14.30 zaplanowane są kolejne odczyty z USA, które mogą mieć wpływ na dalszy kierunek USDJPY.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję