Środowe notowania euro w relacji do dolara były spokojne. Para poruszała się blisko poziomu zamknięcia z poprzedniego dnia. Delikatne wsparcie dla EURUSD pojawiło się po względnie gołębich komentarzach Ch. Wallera z FOMC. Z drugiej strony lekka presja spadkowa na parze była widoczna przed publikacją minutes z wrześniowego posiedzenia Fed. Ostatecznie EURUSD zakończył wczorajszą sesję wzrostem o 0,15% do 1,0620.
Pierwsze kwotowania pary na starcie europejskich notowań wskazują kontynuację delikatnych wzrostów (1,0635). W kolejnych godzinach nie spodziewamy się przełomu na EURUSD i oczekujemy handlu blisko bieżącego poziomu.
Umocnienie złotego wyhamowało
Za nami kolejna dobra sesja dla krajowej waluty. EURPLN kontynuował spadki, co szczególnie było widoczne podczas europejskiej części sesji, kiedy para testowała okolicę 4,51 (najmniej od miesiąca i niespełna 1% powyżej poziomu sprzed zaskakującej obniżki stóp procentowych we wrześniu). W kolejnych godzinach złoty oddał część wzrostów i zamknięcie na EURPLN wypadło w okolicach 4,5250 (-0,25%).
Oceniamy, że potencjał aprecjacyjny polskiej waluty może wyczerpywać się i para będzie notowana w przedziale 4,51-4,55 do końca bieżącego tygodnia.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję