Nadal oczekujemy, że w tym tygodniu kurs €/US$ przetestuje 1,10. Na większy ruch w tym roku nie liczymy. Piątkowe PMI ze strefy euro były sporym rozczarowaniem, co zdecydowanie osłabia wiarygodność antyobniżkowego przekazu z EBC. Do tego mieliśmy jastrzębie komentarze z Fed, ale kurs €/US$ nie chce kontynuować spadku, a ogólna sytuacja na rynkach pozostaje dość dobra. W 2024 oczekujemy dalszego osłabienia dolara do euro. Fed mocniej podniósł stopy niż EBC i prawdopodobnie mocniej je też obniży. Sugeruje to poziomy rzędu 1,12-1,15 pod koniec przyszłego roku.
W tym tygodniu nie wykluczamy kolejnych prób osłabienia złotego. Utrzymywanie pozycji np. opcyjnych jest kosztowne i przy wsparciu na 4,30 część inwestorów zaczęła je domykać. Korekta powinna być jednak krótkotrwała i może skończyć się jeszcze w tym roku. Konsensus (np. Bloomberga) wskazuje na dalsze umocnienie złotego w 2024, więc każdy większy wzrost kursu powinien być wykorzystywany do zakupów PLN. Za złotym stoją solidne fundamenty (wysokie stopy NBP, czy napływ kapitału z zagranicy). Dlatego w 2024 my również spodziewamy się dalszego umocnienia PLN z poziomami docelowymi 4,20-25. Oczekujemy napływu kapitału zagranicznego do kraju oraz spadku oczekiwań na obniżki stóp NBP.
Zobacz także: Więzy między kursem złotego (PLN) a eurodolarem (EUR/USD) zostały zerwane
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję