To teoretycznie niewiele, ale na warunki japońskie to przełom i jednocześnie koniec pewnej ery. Rynki mają apetyty na więcej – oczekiwania kolejną podwyżkę o 10 punktów baz. na jesieni. Wiele będzie zależeć od wzrostu dynamiki płac oraz tego, czy przełożą się one na dynamikę konsumpcji.
Zobacz także: Szwecja pogrążona w recesji - "To będzie bardzo trudny rok"
Ruchy Banku Japonii mogą stać w kontrze do tego, co będziemy obserwować pośród innych banków centralnych. Perspektywy dla europejskiej gospodarki nie są najlepsze, a rynki zakładają, że Europejski Bank Centralny obniży stopy procentowe do końca roku aż o 150 punktów bazowych. To najpewniej będzie bardzo trudne do zrealizowania, ale ECB będzie jednym z tych banków centralnych, gdzie większe cięcia stóp procentowych w latach 2024- 25 będą dość prawdopodobne. Ten czynnik będzie negatywnie działać na euro.
Zobacz także: Zobacz te prognozy dla walut 2024 [EUR/USD, USD/PLN, NOK/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN]
Szkic techniczny: Na tygodniowym ujęciu widać, że para EURJPY pozostaje w kanale wzrostowym od marca 2022 r. Niewykluczone, że w 2024 r. dojdzie do próby jego złamania. Jeżeli zbiegnie się to z wyraźnym naruszeniem wsparcia wokół 150,00, które bazuje na szczycie z grudnia 2024 r., to otworzy to drogę do spadku nawet w okolice 137,50 (dawne maksimum z lutego 2018 r.).
Zobacz także: Kursy walut online: kurs dolara ostro w górę! Duże zmiany na FOREX
**************
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję