Informacje o tym, że w środę prezydent USA przyleci na Bliski Wschód, aby spotkać się z przywódcami Izraela, Jordanii, Egiptu i Palestyny, zdają się sugerować, że do izraelskiej ofensywy w Strefie Gazy nie dojdzie jutro, czy pojutrze. Niemniej ten wątek i jego potencjalne skutki pod kątem ryzyka geopolitycznego nadal będą ciążyć nad rynkami - trudno ocenić, jak zareagują kraje arabskie na długotrwałą (a taką może ona być) operację militarną Izraela w Strefie Gazy.
Wczoraj indeksy na Wall Street poszły jednak w górę, a dolar stracił. Niemniej ruch na rynkach akcji był odreagowaniem spadku z końcówki ubiegłego tygodnia, a w na FX korekta dolara po jego umocnieniu z czwartku i piątku, jest dość płytka. To sugeruje, że sytuacja może łatwo ulec odwróceniu. W przestrzeni makro odnotowaliśmy kolejne komentarze ze strony przedstawicieli FED sugerujące, że cykl podwyżek stóp procentowych mógł ulec zakończeniu. Rynek nie rozgrywa jednak tzw. scenariusza pivotu. Czy ma świadomość, że dyskusja o obniżkach stóp w 2024 r. nie pojawi się prędko (zwłaszcza przy obecnej sytuacji geopolitycznej na Bliskim Wschodzie i jej potencjalnym przełożeniu na rynek ropy?).
We wtorek najlepiej pośród G-10 zachowuje się dolar australijski. To efekt ujawnienia zapisków z ostatniego posiedzenia RBA, które pokazały, że członkowie tego gremium nie rezygnują ze scenariusza podwyżki stóp procentowych poddając taki ruch pod rozważania i dyskusję - chociaż realnie szanse na podwyżkę nie są duże. Na drugim biegunie mamy funta, który traci po słabszych danych z rynku pracy (niższa dynamika płac) - zmiany nie są jednak duże (traci on 0,3 proc. wobec dolara).
We wtorkowym kalendarzu mamy jeszcze inflację CPI z Kanady (godz. 14:30), oraz garść danych z USA (sprzedaż detaliczną o godz. 14:30 i produkcję przemysłową o godz. 15:15).
Zobacz także: Jednocyfrowa inflacja w Polsce to "manipulacja rządu PiS". Prawdziwa jest dużo wyższa
EURUSD - ZEW nieco wsparł euro
Dane ZEW obrazujące nastroje wśród niemieckich analityków zaskoczyły dzisiaj pozytywnie - zamiast -9,3 pkt. mamy odbicie do -1,1 pkt. na co złożyło się lepsze postrzeganie subindeksu przyszłych oczekiwań. W komentarzu ZEW można wyczytać, że być może "dołek został już minięty". To poprawia sentyment wokół euro, ale nie na tyle, aby podnieść EURUSD mocniej w górę.
Wykres dzienny EURUSD
Karty wciąż rozdaje dolar, a tutaj rynki z obawami patrzą na rozwój wypadków na Bliskim Wschodzie. Kilkanaście godzin temu MSZ Iranu zagroził podjęciem działań mających zablokować operację Izraela w Strefie Gazy. Do niej nie dojdzie ani dzisiaj, ani jutro, ze względu na planowaną wizytę Joe Bidena w Izraelu w środę, ale raczej mało prawdopodobne jest, aby władze w Tel Avivie z niej się wycofały.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję