Ostatnie 30 dni | Ostatnie 90 dni | Ostatnie 180 dni | Ostatnie 365 dni | |
---|---|---|---|---|
Najwyższy kurs | 399.200545 | 399.200545 | 399.200545 | 400.645059 |
Najniższy kurs | 388.454314 | 357.694795 | 348.908516 | 348.908516 |
Kurs średni | 393.951927 | 382.307867 | 373.388956 | 374.048538 |
Na rynkach mamy nudny handel - wyraźnie brakuje katalizatorów do ruchu w sytuacji, kiedy obroty nie są za duże za sprawą absencji inwestorów z USA (wczorajsze obchody Święta Dziękczynienia). Dolar pozostaje słabszy, ale są to kosmetyczne zmiany. Najlepiej zachowują się waluty Antypodów, oraz korona norweska, co może być dowodem na to, że nadal bardziej preferowane są strategie oparte o akceptację większego ryzyka. Co ciekawe dolarowi australijskiemu nie przeszkodziły informacje o kolejnych tarciach handlowych pomiędzy Australią, a Chinami - władze w Pekinie nałożyły wysokie cła na import wina. W Europie stabilne pozostają euro i funt, który czeka na wynik rozmów nt. nowej umowy handlowej regulującej relacje po Brexicie. Perspektywa szybkiego osiągnięcia kompromisu jednak się oddala, chociaż negocjatorzy zapowiedzieli kolejną rundę spotkań w nadchodzący weekend.
Przed nami kolejny dzień, którego mogłoby nie być - kąśliwa uwaga odnosi się do tego, jak rynki zachowują się w przypadku wyłączenia kompasu, jaki stanowią inwestorzy z USA. Płynność jest mniejsza, a ruchy bardziej przypadkowe. Niemniej dalej widoczny jest utrzymujący się apetyt na ryzyko, co na rynku walut skutkuje słabością dolara i siłą walut uznawanych za bardziej ryzykowne (prym tradycyjnie dzierżą tu waluty Antypodów). Tyle, że ten schemat zaczyna być niebezpiecznie oklepany. Coraz łatwiej jest nam wymienić szereg argumentów tłumaczących obecny stan rzeczy i projektujący go na przyszłość. Problem jednak w tym, że na rynkach z reguły nie ma nazbyt łatwych schematów. Niewykluczone, zatem, że początek grudnia przyniesie jakiś zaskakujący, choć może i krótki, zwrot. W kalendarzu mamy głównie publikacje indeksów PMI/ISM, oraz wyliczeń Departamentu Pracy - dane mogą być różne, bo mamy pandemię, ale potencjalne rozczarowania powinny szybko podbijać oczekiwania związane z działaniami banków centralnych. Być może, zatem jakimś zaskoczeniem będzie proces przekazywania władzy w USA. W ostatnich dniach Trump zdawał się pogodzić z wygraną Bidena wydając odpowiednie dyspozycje urzędnikom federalnym, ale wczoraj nieoczekiwanie stwierdził, że uzna wygraną swojego przeciwnika dopiero wtedy, kiedy zostanie on wybrany przez Kolegium Elektorów. Scenariusz "wywrócenia" wyniku wyborów wydaje się być jednak mało wiarygodny.
Nota prawna:
W trwający właśnie COP 26 wkroczyliśmy z wyjątkowo złej pozycji. Statystyki produkcji polskiej energetyki są dość porażające – udział paliw kopalnych (węgiel, gaz) wcale nie spada i osiąga dalej niebotyczne poziomy 85%. OZE wcale nie rośnie – nie tylko nie osiągnęliśmy własnych planów 19% udziału w 2020 roku, ale właściwie zanotowaliśmy regres. W porównaniu z naszym ledwo niskim kilkunastoprocentowym udziałem energetyki zeroemisyjnej, wszyscy nasi bezpośredni sąsiedzi z UE odpowiadają się już miksem, w którym ponad połowę stanowią OZE i atom.
Absolutna większość krajów UE już podjęła szybką decyzję całkowitego odejścia od węgla. Mówi już nie o odejściu od węgla (to przesądzone), ale także i szybkim zastępowaniu gazu wodorem. Oczywiście ostatnie miesiące to też perturbacje rynku energii, wysokie ceny, problemy w dostawach i rekompensaty dla najuboższych, jednak można się spodziewać, że temat ten z pewnością nie będzie motywem przewodnim COP 26.
Nadal właściwie nie wiadomo, jaka jest polska strategia na COP 26
Nie ma żadnych dokumentów, stanowisk, wstępnych prezentacji – tak jakby Polska była zaskoczona datą światowego szczytu klimatycznego. Na dodatek na tydzień przed jego rozpoczęciem doszło do fundamentalnej zmiany na stanowisku Ministra Klimatu i Środowiska. Odchodzi Michał Kurtyka, który mimo wszystko brawurowo poradził sobie z prowadzeniem COP 24 w Katowicach w 2018. Co powie Polska w sytuacji, gdy jest liderem „produkcji” śladu węglowego w energetyce europejskiej?
Dziś wydaje się, że najlepszą strategią byłoby to, co wcześniej wydawało się złym kursem – polski greenwashing, czyli spokojne potwierdzenie udziału w transformacji światowej, zwrócenie uwagi na konieczność transformacji, pokazanie trudnego punktu startu, ale i wielkich wysiłków oraz kluczowych programów, w których Polska plasuję się jako europejski lider.
Patrząc z perspektywy tego, jak wyglądają COP i jakie są oczekiwania wszystkich uczestników, takie rozwiązanie wydaje się znacznie lepsze niż „całkowite zderzenie ze ścianą” i rodzaj „wejścia rzeźnika na kongres wegetarian” jeśli na przykład chcielibyśmy przytoczyć ostatnie protesty górników w Luksemburgu i prezentacje o konieczności utrzymania stabilizującej roli taniej energii z węgla w nowych czasach, w których OZE nie zapewnia bezpieczeństwa energetycznego. Nadal nie wiadomo, jaki kurs obierze Polska.
Autor: prof. Konrad Świrski
Nieprzerwanie od 1995 Prezes Zarządu Transition Technologies S.A., od wielu lat związany z energetyką, optymalizacją produkcji energii i technologiami informatycznymi dla energetyki, gazownictwa i przemysłu. Jest profesorem zwyczajnym Politechniki Warszawskiej. Od lat wykłada na Wydziale Mechanicznym Energetyki i Lotnictwa.
Połączenie działań naukowych oraz wieloletnia obecność w biznesie pozwoliły mu na komercjalizację wielu prac badawczych, ma na swoim koncie kilkadziesiąt wdrożeń w elektrowniach w Polsce, USA i Azji, szereg polskich i światowych patentów, nagrody naukowe oraz komercyjne. Jest autorem wielu artykułów oraz prac naukowych, laureatem szeregu nagród zarówno tych, które odnoszą się do jego pracy naukowo-dydaktycznej, jak również do działalności komercyjnej jako prezesa zarządu. Od 9 lat prowadzi eksperckiego bloga, w którym stara się przybliżać czytelnikom świat energetyki i nie tylko.
EUR | GBP | USD | CHF | CAD | PLN | AUD | CZK | |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
EUR | 1 | 0.83531 | 1.116811 | 0.939578 | 1.510323 | 4.278002 | 1.615994 | 25.143347 |
GBP | 1.197161 | 1 | 1.337002 | 1.124825 | 1.808099 | 5.121455 | 1.934604 | 30.100626 |
USD | 0.895407 | 0.747942 | 1 | 0.841304 | 1.352353 | 3.830552 | 1.446972 | 22.513524 |
CHF | 1.064308 | 0.889027 | 1.188631 | 1 | 1.607449 | 4.553112 | 1.719915 | 26.76027 |
NOK | COP |
---|---|
1 NOK | 397.417248 COP |
2 NOK | 794.834496 COP |
3 NOK | 1192.251744 COP |
5 NOK | 1987.086240 COP |
10 NOK | 3974.172480 COP |
20 NOK | 7948.344960 COP |
25 NOK | 9935.431200 COP |
50 NOK | 19870.862400 COP |
100 NOK | 39741.724800 COP |
500 NOK | 198708.624000 COP |
1000 NOK | 397417.248000 COP |
2000 NOK | 794834.496000 COP |
5000 NOK | 1987086.24 COP |
10000 NOK | 3974172.48 COP |
COP | NOK |
---|---|
1 COP | 0.002516 NOK |
2 COP | 0.005032 NOK |
3 COP | 0.007548 NOK |
5 COP | 0.012580 NOK |
10 COP | 0.025160 NOK |
20 COP | 0.050320 NOK |
25 COP | 0.062900 NOK |
50 COP | 0.125800 NOK |
100 COP | 0.251600 NOK |
500 COP | 1.258000 NOK |
1000 COP | 2.516000 NOK |
2000 COP | 5.032000 NOK |
5000 COP | 12.580000 NOK |
10000 COP | 25.160000 NOK |
NOK | COP |
---|---|
1 NOK | 397.417248 COP |
2 NOK | 794.834496 COP |
3 NOK | 1192.251744 COP |
5 NOK | 1987.086240 COP |
10 NOK | 3974.172480 COP |
20 NOK | 7948.344960 COP |
25 NOK | 9935.431200 COP |
50 NOK | 19870.862400 COP |
100 NOK | 39741.724800 COP |
500 NOK | 198708.624000 COP |
1000 NOK | 397417.248000 COP |
2000 NOK | 794834.496000 COP |
5000 NOK | 1987086.24 COP |
10000 NOK | 3974172.48 COP |