O godz. 8:00 poznaliśmy listopadowe dane o produkcji przemysłowej z Niemiec (-0,7% m/m, kons. +0,2%). Negatywne zaskoczenie było rozlane po wszystkich kluczowych komponentach – produkcja z wyłączeniem energii spadała o 0,5% m/m, dóbr kapitałowych obniżyła się o 0,7% m/m, a dóbr pośrednich o 0,5% m/m.
Prawdopodobnie między godz. 14:00 a 16:00 na rynek napłynie decyzja RPP. Podobnie jak szeroki konsensus ekonomistów spodziewamy się utrzymania stóp procentowych na niezmienionym poziomie (5,75% dla referencyjnej). Uważamy jednocześnie, że zmiany w komunikacie będą marginalne, bez wskazówek dotyczących przyszłych decyzji Rady. Zgodnie z wcześniejszymi sugestiami gremium podstawowe czynniki niepewności nadal pozostają w mocy (VAT na żywność po I kw., mrożenie cen energii po II kw.), co sugeruje podtrzymanie neutralnego stanowiska. Analogiczne argumenty mogą się również pojawić podczas zaplanowanej na jutro (godz. 15:00) konferencji prasowej prezesa NBP A. Glapińskiego.
Kalendarz makro za Oceanem jest dziś pusty, a planowane na godz. 18:00 wystąpienie członka Rady Gubernatorów Fed M. Barra raczej nie będzie odnosić się do polityk pieniężnej.
Zobacz także: Konstytucja zrewolucjonizowana! To pierwszy krok do przełamania kryzysu politycznego
Spadająca ropa pomogła bazowemu FI
Do wczesnego popołudnia obserwowaliśmy ograniczoną zmienność na amerykańskim długu. Sprzyjał temu pusty kalendarz makro oraz brak impulsów geopolitycznych. Po otwarciu notowań na Wall Street można było jednak zaobserwować stopniowe spadki dochodowości na całej długości UST. Niewykluczone, że katalizatorem do umocnienia Treasuries były obniżające się ceny ropy naftowej. Surowiec sukcesywnie taniał od rana po ogłoszeniu (jeszcze w niedzielę), że Arabia Saudyjska obniży ceny ropy naftowej dla klientów azjatyckich o 2 USD za baryłkę. Pogłębienie presji spadkowej na WTI i Brent (do ponad 4%) nastąpiło na starcie notowań w USA, co zaczęło również wpływać na oczekiwania dotyczące stóp procentowych (FRA 6X9 spadły o 8 pb. w dwie godziny).
Dobre nastroje zostały podtrzymane przez publikację oczekiwań inflacyjnych nowojorskiego oddziału Fed. Ankietowani w grudniu amerykańscy konsumenci spodziewają się, że w ciągu najbliższego roku ceny wzrosną o 3% (poprz. 3,4%), co jest najniższym odczytem od prawie 3 lat. Średnioterminowe (trzyletnie) oczekiwania inflacyjne obniżyły się do 2,6% (poprz. 3,0%), co jest wartością niższa niż średnia obserwowana w latach 2015-2019 (2,8%). W kolejnych godzinach część ruchu aprecjacyjnego na została zredukowana, ale i tak amerykański dług może zaliczyć poniedziałkową sesję do udanych. Dochodowość na głównych węzłach UST obniżyła się o równolegle o 4 pb. do odpowiednio 4,36% (2Y), 4,01% (10Y) oraz 4,17% (30Y). Analogicznie do Treasuries zachowywały się Bundy. Zmiana dochodowości na głównych węzłach niemieckiej krzywej wyniosła -3, -4 oraz -3 pb. do odpowiednio 2,56% (2Y), 2,14% (10Y) oraz 2,38% (30Y).
Słabe odczyty z niemieckiej gospodarki nie wpływają na pierwsze wtorkowe kwotowania Bunda. Oczekujemy względnie spokojnego handlu na bazowym FI. Sprzyjać temu będzie pusty kalendarz makro i ograniczone prawdopodobieństwo kolejnego silnego impulsu ze strony surowców energetycznych.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję