Inflacja w maju wyniosła zero w ujęciu miesiąc do miesiąca, co oznacza, że ceny przeciętnie nie wzrosły. Żywność podrożała o 0,6 proc. podczas gdy paliwa do samochodów staniały 4,8 proc. Inflacja roczna spadła do 13 proc. i na koniec roku może spaść poniżej 10 proc.
Zgodnie z oczekiwaniami analityków, inflacja w maju spadła i wyniosła 13 proc. r/r, miesiąc wcześniej było to 14,7 proc. Inflacja w ujęciu miesiąc do miesiąca nie wzrosła i wyniosła zero. To oznacza, że ceny w kwietniu były takie same jak w maju. Ostatnio z sytuacją, że inflacja nie wzrosła mieliśmy do czynienia w lutym 2022, a wcześniej w kwietniu 2020.
Po raz pierwszy od bardzo dawna ceny nie wzrosły, ale bynajmniej nie oznacza to spadku cen. Przy obecnym poziomie inflacji ceny cały czas raczej będą rosnąć, choć wolniej niż miałyby realnie spadać. Widać to wyraźnie na cenach żywności, które w maju wzrosły o 0,6 proc. A roczny wzrost cen żywności wyniósł 18,9 proc.
Spadły natomiast w maju ceny nośników energii o 0,5 proc. oraz ceny paliw do samochodów aż o 4,8 proc. To pokazuje, że przyczyny spadku inflacji pozostają bardziej zewnętrzne niż wewnętrzne. A inflacja pozostaje mocno zakorzeniona w gospodarce.
Tym bardziej, że dodatkowy impuls inflacyjny przyniesie realizacja obietnic wyborczych. Podniesienie świadczenia z 500 plus na 800 plus wygeneruje efekt podobny jak pojedyncza podwyżka stóp procentowych o 0,25 pp. Wydaje się, że na koniec roku inflacja może zejść poniżej 10 proc., jednak dalsze obniżanie inflacji i zejście do celu inflacyjnego może być znacznie trudniejsze.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję