Inflacja konsumencka w Polsce obniżyła się z 14,7% r/r w kwietniu do 13% r/r w maju. Publikowany wczoraj przez GUS odczyt flash można uznać za umiarkowanie pozytywny. Był nieco niższy od konsensusu oczekiwań rynkowych (13,2% r/r) i o włos wyższy od naszej prognozy (12,9% r/r).
W maju na obniżanie inflacji nadal główny wpływ miały ceny energii. Nieco rozczarowała tym razem żywność, drożejąca o 0,6% m/m, a więc mocniej niż w ub. miesiącu. Na razie przełożenie globalnego i lokalnego spadku cen surowców rolnych na ceny konsumenckie w tym obszarze jest umiarkowane. Ale za to światełko w tunelu pojawiło się po stronie inflacji bazowej. Ta w marcu wyznaczyła szczyt (12,3% r/r), w kwietniu cofnęła się nieznacznie do 12,2% r/r, a w maju już wyraźniej do ok. 11,6% r/r wg naszych szacunków. Po wyrównaniu sezonowym inflacja bazowa rosła o 0,7% m/m, najwolniej od grudnia’21. To by oznaczało wytracanie pędu przez obszar, który w największym stopniu oddaje transmisję polityki monetarnej. Naszym zdaniem to dobry sygnał, ale wciąż za mało aby mówić o utrwalonych pozytywnych tendencjach w tym obszarze. Tym niemniej ostatnio z RPP dochodzą coraz śmielsze głosy sugerujące możliwość obniżek stóp procentowych pod koniec tego roku. Majowy odczyt inflacji zapewne wesprze to stanowisko wewnątrz gremium.
PKB zrewidowany lekko w dół
Wczoraj GUS publikował również wstępny szacunek PKB Polski za 1Q’23. Pierwszy odczyt został zrewidowany z -0,2% r/r do - 0,3% r/r. Poza tym poznaliśmy szczegóły danych. Konsumpcja prywatna spadła o 2% r/r, co oznacza odczyt nieco lepszy od oczekiwań naszych i konsensusu. Mocne były inwestycje rosnące o 5,5% r/r, a więc również powyżej naszych oczekiwań i konsensusu. Obraz dopełniły: potężny negatywny wkład zapasów (-4,1 p.p. do rocznej dynamiki) i odwrotny eksportu netto (4,3 p.p.), a także dość słabe spożycie w sektorze publicznym (-0,5% r/r). Per saldo dane są lepsze od naszych oczekiwań, szczególnie w zakresie inwestycji. Tym niemniej początek 2Q’23 naszym zdaniem sugeruje utrzymującą się słabość krajowej koniunktury. Zaznaczyły się pewne zalążki poprawy w konsumpcji, ale w ujęciu r/r wynik w tym obszarze może być gorszy niż w 1Q’23. Bardzo słabe dane obserwujemy w przemyśle, co naszym zdaniem stawia pod znakiem zapytania możliwość kontynuacji dobrych wyników po stronie inwestycji. Summa summarum PKB w 2Q’23 w ujęciu r/r może mieć naszym zdaniem gorszą dynamikę niż w 1Q’23.
Inflacja konsumencka w Niemczech również niżej od oczekiwań
Publikowane wczoraj dane pokazały spadek CPI z 7,2% r/r do 6,1% r/r (konsensus 6,5% r/r) oraz HICP z 7,6% r/r do 6,3% r/r (konsensus 6,8% r/r). W ramach miary CPI obniżała się nie tylko inflacja dóbr (wyraźnie, z 9,3% r/r do 7,7% r/r), ale co ważne również usług (z 4,7% r/r do 4,5% r/r). Przy również niższej od oczekiwań inflacji we Francji (HICP spadł z 6,9% r/r do 6% r/r przy konsensusie 6,4% r/r) publikowany dziś odczyt dla całej strefy euro zapewne również będzie poniżej oczekiwań (6,3% r/r) i zbliży się do 6% r/r z 7% r/r w kwietniu.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję