W ubiegłym tygodniu poznaliśmy istotne dane z amerykańskiej gospodarki. Inflacja PCE nie zmieniła się we wrześniu w porównaniu sierpnia i wyniosła 3,4% r/r, co było zgodne z oczekiwaniami rynku. Nieznaczny spadek został odnotowany natomiast w przypadku inflacji bazowej PCE (3,7% r/r we wrześniu wobec 3,8% w sierpniu). Warto jednak zauważyć, że w ujęciu miesiąc do miesiąca inflacja bazowa PCE po wyeliminowaniu efektu sezonowości wyniosła we wrześniu o 0,3% wobec wzrostu o 0,1% w sierpniu wskazując na utrzymującą się silną presję inflacyjną w amerykańskiej gospodarce.
W ubiegłym tygodniu poznaliśmy również pierwszy szacunek amerykańskiego PKB w III kw., zgodnie z którym jego tempo wzrostu sprowadzone do wymiaru rocznego zwiększyło się do 4,9% wobec 2,1% w II kw. Tym samym ukształtował się ono powyżej konsensusu rynkowego (4,3%) oraz naszej prognozy (3,5%). W kierunku zwiększenia tempa wzrostu PKB oddziaływało zwiększenie wkładów konsumpcji prywatnej, zapasów oraz wydatków rządowych, podczas gdy przeciwny wpływ miały niższe wkłady inwestycji oraz eksportu netto. Tym samym głównym źródłem wzrostu gospodarczego w III kw. była konsumpcja prywatna, podczas gdy w II kw. były to inwestycje.
Uważamy, że czynnikiem wspierającym konsumpcję jest utrzymujący się nadal wysoki bufor oszczędności zgromadzonych podczas pandemii (por. MAKROmapa z 16.10.2023). W ubiegłym tygodniu poznaliśmy również dane o zamówieniach na dobra trwałe, które zwiększyły się we wrześniu o 4,7% m/m wobec spadku o 0,1% w sierpniu, kształtując się wyraźnie powyżej oczekiwań rynku (1,7%). Bez uwzględnienia środków transportu miesięczna dynamika zamówień na dobra trwałe nie zmieniła się we wrześniu w porównaniu do sierpnia i wyniosła 0,5%. Jednocześnie dynamika zamówień na cywilne dobra kapitałowe wzrosła we wrześniu do 2,4% r/r wobec 0,5% w sierpniu, niemniej w znacznym stopniu wynikało to z efektów wysokiej bazy sprzed roku. Tym samym nie zmienia to naszej interpretacji, że obserwowane w ostatnich miesiącach dane o zamówieniach na cywilne dobra kapitałowe wskazują na pogorszenie perspektyw inwestycji w USA. W zeszłym tygodniu opublikowane zostały dane o sprzedaży nowych domów, która zwiększyła się do 759 tys. we wrześniu wobec 676 tys. w sierpniu, kształtując się wyraźnie powyżej konsensusu (680 tys.). Uwzględniając jednak opublikowane dwa tygodnie temu dane o pozwoleniach na budowę, rozpoczętych budowach i sprzedaży domów na rynku wtórnym nie uważamy, aby dane o sprzedaży nowych domów wskazywały na perspektywę poprawy sytuacji na amerykańskim rynku nieruchomości. Z kolei na pogorszenie nastrojów amerykańskich konsumentów wskazał finalny indeks Uniwersytetu Michigan (63,8 pkt. w październiku wobec 68,1 pkt. we wrześniu i 63,0 pkt. we wstępnym szacunku). Uważamy, że ubiegłotygodniowe dane z amerykańskiej gospodarki stanowią wsparcie dla naszego scenariusza, zgodnie z którym amerykańska gospodarka, mimo wyraźnego spowolnienia w najbliższych kwartałach, uniknie recesji. Prognozujemy, że sprowadzone do wymiaru rocznego tempo wzrostu amerykańskiego PKB obniży się w IV kw. do 0,8%, a w I kw. i II kw. 2024 r. wyniesie odpowiednio 0,2% i 0,7%.
W ubiegłym tygodniu odbyło się posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego, który pozostawił stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Decyzja EBC była zgodna z naszymi oczekiwaniami i konsensusem. Tym samym główna stopa procentowa EBC wynosi obecnie 4,50%, a depozytowa 4,00%. W komunikacie utrzymany został zapis, zgodnie z którym kolejne decyzje w sprawie stóp procentowych podejmowane będą na podstawie oceny perspektyw inflacji w kontekście napływających danych gospodarczych i finansowych, tempa zmiany inflacji oraz siły transmisji polityki pieniężnej. Wbrew naszym oczekiwaniom, na posiedzeniu nie został poruszony temat redukcji bilansu EBC (tzw. Quantitative Tightening), co lekko obniża prawdopodobieństwo realizacji naszego scenariusza zakładającego, że proces ten przyspieszy na początku 2024 r. Na konferencji prasowej po posiedzeniu prezes EBC Ch. Lagarde nie wykluczyła kolejnych podwyżek stóp procentowych, oceniając obecną presję inflacyjną jako „wciąż silną”. Stwierdziła jednocześnie, że aktywność gospodarcza w strefie euro utrzymuje się na obniżonym poziomie, a ryzyko dla jej perspektyw przeważa w kierunku dalszego osłabienia. Uważamy, że treść komunikatu po posiedzeniu jak i wypowiedzi prezes Ch. Lagarde na konferencji prasowej stanowią wsparcie dla naszego scenariusza, zgodnie z którym EBC zakończył we wrześniu cykl podwyżek stóp procentowych. Pierwszej obniżki stóp procentowych w strefie euro oczekujemy dopiero w IV kw. 2024 r.
Zgodnie ze wstępnymi danymi zagregowany indeks PMI (dla przetwórstwa i sektora usług) w strefie euro zmniejszył się w październiku do 46,5 pkt. wobec 47,2 pkt. we wrześniu, kształtując się wyraźnie poniżej oczekiwań rynku (47,4 pkt.). Tym samym indeks już piąty miesiąc z rzędu ukształtował się poniżej granicy 50 pkt. oddzielającej wzrost od spadku aktywności. Jednocześnie jest to jego najniższa wartość od listopada 2020 r. Zmniejszenie zagregowanego indeksu PMI wynikało ze spadku jego składowej dla aktywności biznesowej w usługach, podczas gdy składowa dla bieżącej produkcji w przetwórstwie nie zmieniła się. W ujęciu geograficznym poprawę koniunktury odnotowano we Francji, natomiast jej dalsze pogorszenie nastąpiło w Niemczech i w pozostałych gospodarkach strefy euro objętych badaniem. W danych nt. zagregowanego indeksu PMI na szczególną uwagę zasługuje szósty z rzędu spadek indeksu dla nowych zamówień (dla przetwórstwa i usług), który sygnalizuje dalsze osłabienie popytu. Warto jednocześnie zauważyć, że nowe zamówienia ogółem w strefie euro spadają w ostatnich miesiącach o wiele silniej niż bieżąca produkcja, co wskazuje, że firmy podtrzymują swoją aktywność realizując zaległości produkcyjne. Warto odnotować, że spadek zaległości produkcyjnych osiągnął w październiku najwyższe tempo od czerwca 2020 r. W październiku oczekiwania firm dotyczące przyszłej produkcji ogółem (dla przetwórstwa i usług) nie zmieniły się istotnie w porównaniu do września i nadal wskazują na perspektywę tylko nieznacznego wzrostu aktywności w horyzoncie 12 miesięcy. Z punktu widzenia sytuacji polskiego eksportu szczególnie istotne są tendencje w Niemczech, gdzie indeks PMI dla przetwórstwa zwiększył się w październiku do 40,7 pkt. wobec 39,6 pkt. we wrześniu, kształtując się znacząco powyżej oczekiwań rynku (40,0 pkt.). Wzrost indeksu wynikał z wyższych wkładów 4 z 5 jego składowych (dla nowych zamówień, zapasów, czasu dostaw i bieżącej produkcji), podczas gdy przeciwny wpływ miał niższy wkład składowej dla zatrudnienia. W strukturze danych na szczególną uwagę zasługuje najsilniejszy od marca 2022 r. spadek składowej dla zatrudnienia, który wskazuje na nasilające się procesy restukturyzacyjne w niemieckim przetwórstwie w warunkach utrzymującego się silnego spadku nowych zamówień i bieżącej produkcji. Ubiegłotygodniowe dane wskazują na ryzyko w dół dla naszej prognozy wzrostu gospodarczego w obszarze wspólnej waluty w IV kw. (0,0% kw/kw wobec 0,0% w III kw.)
Indeks Ifo obrazujący nastroje niemieckich przedsiębiorców reprezentujących przetwórstwo, budownictwo, handel i usługi zwiększył się w październiku do 86,9 pkt. wobec 85,8 pkt. we wrześniu, kształtując się powyżej oczekiwań rynku (85,9 pkt.). Wzrost indeksu wynikał ze zwiększenia jego składowych zarówno dla oceny bieżącej sytuacji, jak i oczekiwań. Poprawę koniunktury odnotowano w trzech z czterech analizowanych działach: przetwórstwie, usługach i budownictwie. Do pogorszenia koniunktury doszło natomiast w handlu. Uwzględniając opublikowane w ubiegłym tygodniu indeksy PMI (patrz powyżej) podtrzymujemy naszą prognozę, zgodnie z którą kwartalna dynamika PKB w Niemczech zarówno w III jak i w IV kw. wyniesie -0,2% wobec 0,0% w II kw.
Dynamika produkcji budowlano-montażowej w Polsce zwiększyła się we wrześniu do 11,5% r/r wobec 3,5% w sierpniu, kształtując się powyżej konsensusu rynkowego (5,9%) i naszej prognozy (8,5%). Po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych produkcja budowlanomontażowa zwiększyła się w sierpniu o 3,5% m/m, a tym samym wzrosła drugi miesiąc z rzędu. Do znacznego wzrostu dynamiki produkcji budowlano-montażowej w ujęciu rocznym przyczyniły się głównie efekty niskiej bazy sprzed roku, a także poprawa koniunktury w budownictwie. W przeciwnym kierunku oddziaływał natomiast efekt statystyczny w postaci niekorzystnej różnicy w liczbie dni roboczych (por. MAKROpuls z 23.10.2023). Dane o produkcji budowlanomontażowej, w połączeniu z opublikowanymi w ubiegłym tygodniu nieznacznie gorszymi od naszych oczekiwań danymi o sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej (por. MAKROpuls z 20.10.2023 i 19.10.2023) są zgodne z naszym scenariuszem, w którym roczna dynamika PKB w III kw. wyraźnie wzrośnie do 0,5% r/r wobec -0,6% w II kw. Uważamy, że III kw., w którym zgodnie z naszymi szacunkami odnotowano wzrost PKB po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych w porównaniu z II kw., rozpoczęła się faza ożywienia gospodarczego w Polsce. W kolejnych kwartałach ożywienie to będzie wspierane przez spadek inflacji, oddziałujący w kierunku wzrostu konsumpcji, ożywienie inwestycji mieszkaniowych oraz wzrost popytu zewnętrznego sprzyjający wzrostowi eksportu i inwestycji przedsiębiorstw. Nawiązując do naszej dotychczasowej oceny, zgodnie z którą w 2023 r. nastąpiło „miękkie lądowanie” polskiej gospodarki, odnotowujemy zatem, że proces ten został zakończony.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję