W tym tygodniu będą miały miejsce trzy ważne wydarzenia, które są mocno oczekiwane przez uczestników rynku i mogą wnieść zmianę. W środę poznamy decyzję FOMC w sprawie stóp procentowych w USA.
Po podniesieniu w maju stóp procentowych o 25 p.b. (do 5-5,25%, to maksymalny poziom sprzed kryzysu finansowego z lat 2008-09), Fed równolegle dał do zrozumienia, że w czerwcu planuje pauzę w cyklu. I tak też kształtują się oczekiwania rynkowe na najbliższe posiedzenie. Jednakże dane z gospodarki amerykańskiej, które spłynęły po ostatnim decyzyjnym posiedzeniu (na początku maja) mogły wzbudzić niepokój Fed. Z jednej strony obserwujemy chłodzenie koniunktury, z drugiej strony rynek pracy i dane o zatrudnieniu są zaskakująco dobre. Wraz z czerwcową decyzją o stopach opublikowana zostanie także najnowsza projekcja makroekonomiczna FOMC. Rynek obecnie wycenia jeszcze jedną podwyżkę stóp w 3Q’23.
W czwartek decyzja EBC w sprawie stóp procentowych. Konsensus rynkowy oczekuje podwyżki stóp o 0,25 p.b. Zapewne wciąż wysokie momentum inflacji bazowej wpływa na retorykę EBC. Christine Lagarde, prezes EBC, twierdzi, że nie ma pewności, że inflacja bazowa już osiągnęła swój szczyt. Wskazała również, że wśród decydentów EBC wciąż dominuje przekonanie o konieczności dalszych podwyżek stóp procentowych. Z jednej strony ta jastrzębia retoryka jest częścią prowadzonej polityki monetarnej, z drugiej strony EBC zbliża się do zakończenia cyklu podwyżek stóp procentowych (bazowy scenariusz obecnie to +50 p.b, rozłożone na dwa ruchy). Choć jednocześnie pozostawia możliwość większych ruchów, jeśli mocny rynek pracy spowoduje materializację obaw inflacyjnych.
W Polsce w czwartek długo oczekiwany wyrok TSUE, dotyczący wynagrodzenia za korzystanie z kapitału w unieważnionych kredytach CHF. Opinia rzecznika generalnego TSUE z lutego była prokonsumencka. Jej podtrzymanie będzie stanowić obciążenie dla sektora bankowego. Banki musiałyby zawiązywać kolejne rezerwy, co osłabiałoby ich pozycje kapitałowe. Taki wyrok będzie także zapewne niekorzystny dla złotego. Przy czym według przewodniczącego KNF polski sektor bankowy jest przygotowany na negatywny wyrok TSUE.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję