Wczoraj zakończyły się zapisy na akcje Pepco Group dla inwestorów indywidualnych w ramach pierwszej oferty publicznej. Zgodnie z wcześniejszymi nieoficjalnymi informacjami, cena emisyjna akcji Pepco nie osiągnie maksymalnej wartości 46 PLN za sztukę. Zamiast tego, inwestorzy zapłacą za akcje 40 PLN, co sugeruje że popyt na nie podczas IPO nie był aż tak duży jak zakładano. Spośród ostatnich debiutów na GPW to pierwsza od wielu miesięcy sytuacja, w której akcje nie zostaną sprzedane po maksymalnej ustalonej cenie emisyjnej.
Jak wynika z informacji przedstawionych przez spółkę, cena emisyjna akcji Pepco Group w ramach pierwszej oferty publicznej wyniesie 40 PLN, co jest kwotą bliższą dolnego przedziału cenowego (zakładano widełki 38-46 PLN). To zaś oznacza, że wartość IPO wyniesie 3,2 mld złotych, wobec zakładanych wcześniej 4,725 mld PLN przy maksymalnej cenie emisyjnej. Wciąż jednak trwają zapisy na akcje dla inwestorów instytucjonalnych, które zakończą się 18 maja. Jeżeli popyt na akcje będzie wystarczająco wysoki, spółka ma możliwość zwiększenia przydziału sprzedawanych akcji z 102 718 447 do 118 126 214, co stanowi niemal 20,6% wszystkich akcji Pepco Group.
Do inwestorów indywidualnych trafi 3,1% oferowanych akcji. Wciąż nie wiadomo jaka będzie (i czy w ogóle wystąpi) redukcja na zapisach - o ewentualnej stopie redukcji dowiemy się 21 maja, już po przydziale akcji.
Biorąc pod uwagę niższą od maksymalnej cenę emisyjną akcji można zakładać, że zainteresowanie IPO Pepco Group nie jest zbyt wysokie, szczególnie wśród inwestorów instytucjonalnych, którzy nie pokryli księgi popytu po cenie maksymalnej (46 PLN).
Więcej informacji na temat debiutu Pepco Group na warszawskiej giełdzie, jak i sytuacji samej spółki znajdziesz w artykule:
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję