Podczas wtorkowej sesji mogliśmy obserwować próbę odrabiania strat po poniedziałkowej silnej przecenie. Główne indeksy giełdowe na Starym Kontynencie rozpoczęły handel nieznacznie powyżej ceny wczorajszego zamknięcia, jednak przez całą sesję dominowały mieszane nastroje. Ostatecznie większość z nich zdołało utrzymać się na plusie, jednak biorąc pod uwagę wczorajszą wyprzedaż, dzisiejszy ruch w górę jest symboliczny, przez co w kolejnych dniach istnieje ryzyko pogłębienia przeceny.
Niemiecki indeks giełdowy tracił wczoraj najmocniej, spadki w poniedziałek wyniosły 4,37%. Z kolei dziś DAX zyskał jedynie 0,35%, co oznacza, że w skali tygodnia i tak znajduje się wyraźnie pod kreską. Wzrosty obserwowaliśmy dziś także na londyńskim FTSE100, gdzie wyniosły one niemal 0,5%, z kolei pod kreską zamknęły się francuski CAC40 i hiszpański IBEX35. Patrząc z kolei na nasz polski parkiet, indeks dwudziestu największych spółek zyskał 0,64%, jedynak pomimo dzisiejszej zwyżki i tak znajduje się on poniżej poziomu 1700 pkt, a tendencja pozostaje niekorzystna dla rynkowych byków. Wśród blue chipów 12 walorów zakończyło sesję na plusie, podczas gdy 8 zamknęło się niżej. Najlepiej wypadły dziś Tauron z wynikiem powyżej 5% i CD Projekt, który zyskał 4,05%. Z kolei spore spadki obserwowaliśmy na akcjach CCC, Alior i PKN Orlen. Jeśli chodzi natomiast o sesję za oceanem, we wtorek obserwujemy mieszane nastroje. Główne indeksy giełdowe w Stanach Zjednoczonych rozpoczęły dzień od niewielkich spadków, jednak w kolejnych godzinach obserwujemy konsolidację. Brak większych ruchów można tłumaczyć właściwie pustym kalendarzem makro, dziś poznaliśmy jedynie dane o sprzedaży nieruchomości w USA, jednak okazały się one zgodne z oczekiwaniami. W momencie przygotowywania tego komentarza Nasdaq umacnia się 0,35%, S&P500 zyskuje 0,2%, z kolei Dow Jones znajduje się 0,22% pod kreską.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję