Poniedziałkowa sesja na warszawskiej giełdzie przyniosła lekkie odreagowanie nastrojów po piątkowej wyprzedaży akcji. Dynamika zmian pozostawiała jednak wiele do życzenia. Nie była to z pewnością sesja, która w znaczący sposób zmieniła spadkowy trend na głównych indeksach obecny od początku listopada. Początek notowań na WIG-u20 przebiegał w typowy w ostatnim czasie sposób. Pomimo pozytywnego otwarcia, kilka minut handlu sprowadziło indeks poniżej dodatniego poziomu.
W południe, notowania powróciły jednak do strefy powyżej otwarcia sesji i tam już pozostały aż do zamknięcia notowań. W otoczeniu informacji o nowym wariancie wirusa COVID-19, najwyższe, dzienne stopy zwrotu wśród spółek z indeksu zanotowały walory Mercator Medical S.A. zyskując ponad 20%. Bardzo dobrze radziły sobie również akcje JSW, LPP, CD-Projekt i Banku Pekao, które zyskały powyżej 3%. Obciążeniem okazały się po raz kolejny w tym miesiącu spółki paliwowe. Wśród nich największa strata dosięgnęła akcjonariuszy Lotosu, który stracił 3,39%.
Kwestia nowego wariantu COVID-19 pozostaje w tym momencie najistotniejszą sprawą w kontekście zachowania się rynków finansowych
Rząd RP wprowadza od 1 grudnia "alertowy pakiet obostrzeń". W ramach pakietu zdecydowano się min. na zakaz lotów do siedmiu krajów afrykańskich, a także na wprowadzenie obostrzeń w granicach RP. Z kolei Prezydent USA – Joe Biden poinformował wczoraj, że jego kraj jest przygotowany, by poradzić sobie z rozwojem nowego wariantu. Jak dodał, omikron "jest powodem do niepokoju, ale nie do paniki". Słowa te zostały bardzo pozytywnie przyjęte przez tamtejsze rynki akcji, a główne indeksy zanotowały solidne wzrosty.
Oczekiwania co do dzisiejszej sesji
W godzinach rannych na rynki akcji powróciły mocno negatywne nastroje. W centrum uwagi znalazła się wypowiedź CEO spółki Moderna, produkującej szczepionkę przeciwko wirusowi COVID-19, który stwierdził, że mnogość mutacji w wariancie omikron prawdopodobnie pomoże wirusowi uniknąć ochrony zapewnianej przez istniejące szczepionki. To powoduje konieczność opracowania nowych rozwiązań w tym zakresie, co może zając kilka miesięcy. W Japonii, Nikkei225 stracił ponad 1,5%, a kontrakty terminowe na DAX i S&P500 tracą ok. 1%. W takim otoczeniu spodziewamy się negatywnego otwarcia handlu w Warszawie. Z uwagi na szereg publikacji raportów okresowych przez spółki w dniu wczorajszym (po sesji) spodziewamy się podwyższonej zmienności na wybranych instrumentach, w tym min. akcjach CDProjektu.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję