Reakcja rynku na odczyt amerykańskiej inflacji CPI była mieszana, powodując wiele zwrotów akcji w trakcie wczorajszej sesji. Pomimo chwilowego pogorszenia ostatecznie nastroje na rynkach poprawiły się, powodując wzrost głównych indeksów akcji oraz wyraźny wzrost EURUSD powyżej 1,08. W nadziei na ograniczenie skali podwyżek stóp Fed rentowności na rynkach bazowych obniżały się, w szczególności 2-letnich obligacji amerykańskich (o ponad 10pb).
Ceny ropy Brent obniżyły się po silnym wzroście w środę. Złoty lekko stracił do umacniającego się wobec wielu walut euro, ale umacniał się wyraźnie wobec dolara. Dziś rano USDPLN był chwilowo w okolicy 4,32. W ślad za rynkami bazowymi na krajowym rynku długu rentowności obligacji obniżyły się wzdłuż całej krzywej. Obniżyły się także stawki FRA i IRS.
Uwaga inwestorów skupi się dziś nie tylko na danych makro (szczegóły poniżej i w kalendarzu), ale również na początku sezonu publikacji wyników amerykańskich spółek. Na pierwszy ogień pójdzie kilka dużych instytucji finansowych: Bank of America, Citi, J.P.Morgan i Wells Fargo.
Wśród danych makro za oceanem opublikowany zostanie indeks nastrojów konsumenckich Uniwersytetu Michigan za styczeń, który będzie zawierał kluczowe z punktu widzenia polityki pieniężnej informacje o oczekiwaniach inflacyjnych konsumentów.
Dane ze strefy euro na dziś to wzrost PKB w 2022 w Niemczech (kons: 1,9% r/r), który pozwoli na oszacowanie wzrostu w 4q22, oraz dynamika produkcji przemysłowej w strefie euro za listopad (kons: 1,5% vs 3,4% w październiku).
W naszym regionie uwaga skupi się na polskich danych (więcej poniżej) oraz inflacji CPI za grudzień na Węgrzech. W przeciwieństwie do Czech i Polski, nad Balatonem na razie trudno dostrzec dezinflację, co zapewne potwierdzą dzisiejsze dane.
W kraju poznamy szczegółowy, finalny odczyt inflacji CPI za grudzień, a także bilans płatniczy za listopad. W przypadku CPI nigdy nie można wykluczyć rewizji względem odczytu flash, ale nie będzie to miało istotnego znaczenia. Ważniejsze wydaje się doprecyzowanie szacunku inflacji bazowej. W przypadku bilansu płatniczego odbiegamy od konsensusu, spodziewając się znacznej redukcji deficytu na rachunku obrotów bieżących. Szacujemy też, że nastąpiło spowolnienie wzrostu eksportu i importu poniżej 20% r/r.