Cena metalu może znajdować się w położeniu początkującym zwyżkę notowań. Rosnący popyt przemysłowy w połączeniu z niedowartościowaniem względem konkurenta może okazać się kluczem do hossy. Sprawdź prognozę od renomowanego analityk rynku surowców.
- Ograniczona podaż i rosnący popyt wraz z rozwojem OZE mogą przełożyć się na zwyżkę kursu tego metalu
- Surowiec ten wciąż jest popularnym aktywem inwestycyjnym
- Jakie są prognozy dla ceny srebra na 2024 rok?
Srebro niedowartościowane względem złota
Cena złota mocno zyskiwała w ostatnich tygodniach. Na początku grudnia notowania kruszcu wystrzeliły do rekordowego poziomu 2145 USD za uncję, a po korekcie cena metalu ponownie wspięła się powyżej kluczowej bariery 2000 USD. Tymczasem, srebro notowane jest obecnie w okolicach 24 USD za uncję
“Kurs srebra znajduje się dokładnie w okolicach 1-rocznej i 5-letniej średniej. Oznacza to, że nie możemy mówić o statystycznym niedowartościowaniu czy przewartościowaniu surowca” - skomentował dla FXMAG Michał Stajniak, wicedyrektor działu analiz w XTB.
Kurs srebra w USD za uncję
Źródło: tradingview.com
“Złoto próbowało wybicia z konsolidacji, choć ostatecznie cena cofnęła się z historycznych maksimów. Stosunek ceny złota do srebra znajduje się w okolicach 85-90 punktów. Z kolei 10-letnia średnia znajduje się w okolicach 77 punktów. Jeśli srebro miałoby być wycenione zgodnie z 10 letnią średnią tego stosunku cenowego, powinniśmy obserwować cenę przynajmniej w okolicach 26 USD za uncję” - dodał Michał Stajniak z XTB.
Stosunek ceny złota do srebra, tzw. “gold/silver ratio”
Źródło: tradingview.com
Zatem, choć złoto mocno zyskało, to srebro pozostało nieco z tyłu. Zwykle, gdy złoto wchodzi w fazę hossy, srebro również. Jednak czasem dzieje się to z opóźnieniem.
Cena złota w USD za uncję
Źródło: tradingview.com
Tak było na przykład w okresie kryzysu finansowego w latach 2007-2009. Wtedy, złoto zyskało 25% w tym samym okresie, w którym rynki straciły ponad 50% (od października 2007 roku do marca 2009 roku). Srebro nie dorównało złotu w tym okresie.
Cena srebra i złota w okresie 2008-2012 (zmiana w procentach)
Źródło: tradingview.com
Na rajd ceny białego metalu szlachetnego trzeba było nieco poczekać: w latach 2008-2011 srebro osiągnęło znacznie lepsze wyniki niż złoto. Zatem, tymczasowa rozbieżność w wynikach srebra i złota niekoniecznie musi być powodem do niepokoju.
Dostrzec można kilka trendów, które mogą przełożyć się na wzrost popytu na srebro. To z kolei może przełożyć się na potencjał wzrostowy ceny metalu.
Przemysł i nowe technologie a popyt na srebro
W przeciwieństwie do złota, około połowa popytu na srebro pochodzi z przemysłu. Obecnie, popyt przemysłowy na srebro dynamicznie zwiększa się z uwagi na zapotrzebowanie w branży fotowoltaicznej. Metal ten jest istotnym surowcem do produkcji paneli słonecznych.
Rynek fotowoltaiki będzie wzrastał w kolejnych latach. Plany rządów i Unii Europejskiej będą napędzać zainteresowanie zieloną energią i OZE.
Co więcej, srebro może odegrać kluczową rolę w rozwoju technologii ogniw paliwowych. Zaletą srebra względem platyny czy palladu jest relatywnie niska cena. Niedawno naukowcy z powodzeniem zastąpili drogie katalizatory platynowe srebrem, dzięki czemu wodorowe ogniwa paliwowe mogą być produkowane znacznie taniej.
Wraz z rosnącym zapotrzebowaniem na pojazdy, które nie emitują zanieczyszczeń, szczególnie w dużych obszarach miejskich, technologia ogniw paliwowych może okazać się przełomem. Jeśli tak się stanie i jeśli popyt na ogniwa paliwowe wzrośnie tak bardzo, jak niektórzy sądzą, popyt na srebro w tym sektorze przemysłu może dynamicznie zwiększyć się. W rezultacie, może wzrosnąć cena metalu.
Ograniczona podaż srebra
Innym aspektem srebra, który może prowadzić do wzrostu cen metalu, jest niedobór tego surowca. Ponad 70% produkowanego srebra pochodzi jako produkt uboczny wydobycia innych metali, takich jak miedź, nikiel, cynk czy ołów.
Produkcja górnicza, mimo prognozowanego wzrostu w 2023 roku, jest nadal niższa niż kilka lat temu. Chociaż ogólna podaż srebra wzrosła, to popyt na ten metal wzrastał w szybszym tempie.
W ciągu ostatnich kilku lat nastąpiło przejście od nadwyżki podaży do popytu przewyższającego podaż. W 2022 roku popyt przewyższał podaż o ponad 200 mln uncji, a według prognoz w 2023 roku będzie on wyższy o ponad 140 mln uncji.
W pewnym momencie ta nierównowaga podaży będzie musiała znaleźć odzwierciedlenie w wyższych cenach, ponieważ taki stan nie może trwać wiecznie. Może stać się tak, że zapasy srebra zostaną wyczerpane, jeśli popyt nadal będzie przewyższał podaż. Chyba, że cena srebra wzrośnie, aby zrównoważyć podaż i popyt.
Czytaj również: Cena tego kruszcu bije rekordy! Zaliczyła wzrost o 1900% od czasu klęski kursu dolara [INFOGRAFIKA]
Srebro wciąż ważnym aktywem inwestycyjnym
Popyt inwestycyjny na srebro znacznie wzrósł od 2020 roku i jest obecnie o około 50% wyższy niż 3 lata temu.
Popyt na srebro ma tendencję do wzrostu w czasach zawirowań finansowych, ponieważ metal uważany jest za “bezpieczną przystań”, podobnie jak złoto. Zainteresowanie srebrem może wzrosnąć po wystąpieniu recesji. To z kolei może przełożyć się na wyższe ceny.
Tak było przed kilkanaście lat temu. W następstwie recesji z 2008 roku cena srebra w kilka lat wzrosła ponad pięciokrotnie od dołka z 2008 roku.
Ponieważ prawdopodobieństwo recesji rośnie, może to zwiększyć popyt na srebro, co z kolei może dodatkowo wpłynąć na jego cenę.
Cena srebra w 2024 roku - komentarz eksperta XTB
“Perspektywy związane z wysokością stóp procentowych w przyszłym roku teoretycznie powinny wspierać wzrosty cen srebra, które od dłuższego czasu znajdują się w konsolidacji. Z drugiej strony patrząc na zachowanie złota i srebra w związku z możliwymi obniżkami stóp procentowych, historycznie złoto dawało większe stopy zwrotu niż srebro w podobnych okresach” - zauważył Michał Stajniak, zastępca dyrektora działu analiz w XTB.
“Jeśli szukalibyśmy złota w zakresie 2400 USD za uncję w przyszłym roku wobec planowanych obniżek stóp procentowych, nawet przy stosunku cen złota do srebra na poziomie 90, który jest ostatnim lokalnym szczytem z tego roku, srebro w takim scenariuszu kosztowałoby ok. 26,60 USD za uncję” - stwierdził Michał Stajniak.
“Są to bardzo konserwatywne założenia i przy wystąpieniu faktycznych obniżek stóp procentowych i utrzymania słabości dolara, srebro powinno znaleźć się w zakresie 26-30 USD za uncję w przyszłym roku. Z drugiej strony, jeśli dolar ponownie umocniłby się w przyszłym roku i para EURUSD znalazłaby się w zakresie 1,05, wtedy srebro mogłoby ponownie spaść do zakresu 20-22 USD za uncję” - dodał.
