- Jak poważne są problem Europejczyków w spłacie kredytów hipotecznych?
- Gdzie koszty życia i utrzymania nieruchomości są największe?
- Dlaczego mają miejsce problemy ze spłata kredytów?
Kryzys kosztów życia w Europie - coraz więcej problemów ze spłatą kredytów
Coraz więcej Europejczyków o niskim dochodzie spodziewa się opóźnień w płatnościach kluczowych rachunków w nadchodzących miesiącach, wynika z danych EBC. Wśród powodów wymienia się wzrost stóp procentowych, czynszów i kosztów mediów. Jako grupę o niskich dochodach EBC definiuje biedniejszą połowę społeczeństwa.
W 2022 i 2023 roku zaległości w spłacie kredytu hipotecznego spodziewało się odpowiednio 7% oraz 9% przedstawicieli biedniejszej połowy społeczeństwa Europy. W 2024 roku jest to 28%.
Zatem, grupa osób, która oczekuje, że będzie zalegać z płatnościami rat kredytu zwiększyła się w Unii Europejskiej kilkukrotnie.
Zobacz także: Ile zarabiają prezesi? „Tak wysokie tempo wzrostu wynagrodzeń jest nie do utrzymania”
Wykres: Zaległości w spłacie kredytów hipotecznych w gronie 11 najbogatszych państw Unii Europejskiej w podziale na lata oraz grupy dochodowe. Po lewej, zaległości, a po prawej oczekiwane zaległości. Kolor żółty oznacza grono 20% najbogatszych Europejczyków, a niebieski grupę 50% najbiedniejszych.
Źródło: Dane EBC.
"Odsetek gospodarstw domowych spodziewających się opóźnień w płatnościach w ciągu najbliższych trzech miesięcy znacznie wzrósł wśród gospodarstw domowych o niższych dochodach" - czytamy w raporcie Europejskiego Banku Centralnego.
"Zdolność gospodarstw domowych do pokrycia kosztów związanych z mieszkaniem i spłatą kredytów hipotecznych jest źródłem niepokoju, szczególnie w przypadku gospodarstw domowych o niższych dochodach" - dodano.
Powodem wzrostu trudności jest przede wszystkim wzrost stóp procentowych. Wzrastały one nie tylko w strefie euro, ale w gruncie rzeczy w całej Europie.
Koszty mieszkaniowe pochłaniają obecnie około 40% dochodu w przypadku najemców, 35% w przypadku osób posiadających kredyt hipoteczny i 20% w przypadku właścicieli nieruchomości, szacuje EBC.
Ogólne koszty mieszkaniowe wzrosły od 2022 roku o 6% dla właścicieli własnych nieruchomości, o 12% dla osób posiadających kredyt hipoteczny i o 9% dla najemców, czytamy w analizie EBC.
Z danych wynika zatem, że grupa szczególnie narażona na wzrost kosztów życia to posiadacze kredytów na mieszkanie. W przypadku tego grona osób koszty życia wzrosły najmocniej i są one najwyższe.
Czytaj również: Czynsze najmu w Wielkiej Brytanii mocno w górę. Mieszkania jednak tanieją
Podwyżki stóp procentowych odcisnęły również swoje piętno na rynku wynajmu. Liczba nowych inwestycji zmniejszyła się, a rynek najmu w Europie już wcześniej borykał się z niedoborem mieszkań.
W rezultacie, ograniczona podaż wywołała wzrost cen najmu w krajach europejskich. Według danych pozyskanych przez EBC, w 11 najbogatszych krajach UE wynajmujący płacą średnio ponad 800 EUR. Z kolei posiadający własne lokum wydają na utrzymanie go przeznaczają przeciętnie blisko 500 EUR miesięcznie.
Szczególnie trudna sytuacja ma miejsce w Irlandii. Tam, osoby posiadające kredyt hipoteczny ponoszą łączne koszty mieszkaniowe przekraczające średnio 1200 EUR. Z kolei w Niemczech i Austrii jest to 900 EUR.
W odniesieniu do dochodu gospodarstwa domowego, Austria okazała się najdroższym krajem. Tam, osoby posiadające własna mieszkanie przeznaczają przeciętnie 29% dochodu na utrzymanie go. W przypadku osób zakredytowanych, jest to 33%.
Oczekuje się, że sytuacja powinna ulec poprawie w kolejnych miesiącach, bowiem EBC zapewne niebawem obniżać stopy procentowe. Niektórzy ekonomiści oczekują, że być może stanie się tak już w czerwcu. Wówczas, koszty kredytu stałyby się niższe.