- Ile złota mają Indie? Jak szybko zwiększają rezerwy?
- Jaka prognoza dla złota? Po ile będzie kruszec w tym roku?
Rekordowy import złota
Indie odnotowały rekordowy import złota. W sierpniu osiągnął on 10 miliardów USD. Światowa Rada Złota oszacowała, że kraj zaimportował 140 ton złota, co oznacza potrojenie całkowitej ilości z lipca.
Według World Gold Council (WGC) krajowy popyt na złote monety, sztabki i biżuterię gwałtownie wzrósł po obniżeniu cła.
Jak przypomniał Times of India, w lipcu rząd Indii zdecydował się na obniżenie podatków od importu złota i srebra o ponad połowę, redukując cła z 15 do 6%. Po wprowadzeniu niższego cła krajowa cena złota spadła o 6% w skali miesiąca, mimo wzrostu ceny złota w dolarach. Oczekiwano, że ta decyzja rządu znacząco zwiększy popyt na złoto.
Sekretarz Handlu Sunil Barthwal podkreślił, że "znaczna redukcja taryf na złoto miała na celu zwalczanie przemytu oraz związanych z nim nielegalnych działań" - czytamy w notce prasowej.
Warto także podkreślić, że indyjskie fundusze ETF wciąż doświadczają dużych napływów metalu. Jak wskazują dane World Gold Council, na które powołuje się ABPlive, fundusze z Indii osiągnęły w sierpniu rekordowy miesięczny wzrost ilości złota.
Do tej pory w 2024 r. indyjskie fundusze ETF inwestujące w złoto dodały około 9,5 tony kruszcu.
Według WGC, całkowite aktywa zarządzane przez indyjskie fundusze ETF inwestujące w złoto wzrosły do 374 mld rupii indyjskich (4,4 mld USD), co stanowi wzrost o 8% w ujęciu miesięcznym i 54% rok do roku.
Indyjski bank centralny dysponuje obecnie rekordową ilością 853,6 ton złota, co stanowi 9% jego rezerw walutowych, w porównaniu do 7,5% w ubiegłym roku.
Dla porównania, Narodowy Bank Polski dysponuje obecnie 398 tonami złota, które są warte 125 miliardów USD (na podstawie wyceny z końca sierpnia 2024 roku).
Zobacz także: Złoto zdeklasowało akcje i giełdy. To najlepsza inwestycja XXI wieku
Co będzie dalej z ceną złota?
"Decyzja o mocniejszym cięciu stóp procentowych w USA doprowadziła do dalszego wzrostu cen na rynku złota. Do tego możemy usłyszeć dosyć wyraźne stwierdzenia ze strony amerykańskich bankierów mówiące o tym, że kolejne obniżki nadchodzą. Zdaniem Goolsbee z regionalnego Fed Chicago, obecna stopa procentowa jest jeszcze "setki" punktów bazowych nad stopą neutralną. Sugeruje to możliwe obniżki o przynajmniej 200 punktów bazowych do końca cyklu obniżek" - mówił w rozmowie z FXMAG Michał Stajniak, wicedyrektor Działu Analiz XTB.
Ekspert podkreślił, że niższe stopy procentowe wmagają popyt inwestorów na fundusze ETF oparte o złoto fizyczne. "Niższe stopy procentowe oznaczają niższe oprocentowanie obligacji, co prowadzi do szukania alternatywnych sposób na lokowanie kapitału. Obecnie obserwujemy trzeci miesiąc z rzędu przyrostu trzymanego złota w funduszach ETF" - zauważył.
Warto jednak pamiętać, że wrzesień jest statystycznie dosyć słabym miesiącem. "Choć trudno wyobrażać sobie obecnie korektę o 100 czy 200 dolarów na uncji, nie można wykluczyć, że taka pojawi się jeszcze w tym roku. Niemniej droga do kolejnego okrągłego poziomu 2700 USD za uncję w tym roku pozostaje otwarta" - prognozuje Michał Stajniak.
Zobacz także: Szaleńcze wzrosty cen złota. Czy będą nowe rekordy? Zobacz, co dalej z ceną kruszcu
