- Mimo dzisiejszej korekty Pekao, podobnie jak cały polski sektor bankowy, znajduje się od dłuższego czasu na znacznej fali wzrostowej.
- Dzisiaj Pekao ma dzień dywidendy, podczas którego zostaną zweryfikowani akcjonariusze uprawnieni do uzyskania dywidendy.
- Bankowi udało się zakończyć spór sądowy z Ailleron, w związku z czym będzie musieć zapłacić spółce 9,6 mln zł.
Dalsza część tekstu znajduje się pod materiałem wideo
Korekta na kursie Pekao SA
Bank Pekao S.A. notował w tym tygodniu dobre dni na giełdzie. Spółka zamknęła poniedziałek na plusie +2,71%, z kolei wczorajsza sesja zakończyła ze zwyżką +2,46%. Po dwóch dobrych dniach dzisiaj na akcjach widać oznaki korekty, a spółka na godzinę 14:51 traci -1,40%, a jej aktualny kurs wynosi 171,15 zł. Mimo dzisiejszych spadków notowania spółki rosną w tym tygodniu o +3,73%.
Jakby nie patrzeć Bank Pekao, jako drugi największy bank w Polsce, mocno podąża za całym polskim sektorem bankowym, który od drugiej połowy 2022 r. znajduje się na zdecydowanej fali wznoszącej. Sumarycznie w przeciągu 3 lat indeks WIG-Banki wzrósł o +150,27%, z czego +94,18% stanowił wzrost w przeciągu ostatnich 12 miesięcy. Na spektakularne zwyżki indeksu swój niemały wpływ ma również Pekao, który wzrósł w przeciągu ostatniego roku notowań aż o +104,55%.
Zobacz również: Kryzys drogich nieruchomości — kilka razy więcej osób oczekuje problemów w spłacie kredytów na mieszkanie
Dzisiaj dzień dywidendy
Bank Pekao planuje wypłacić dywidendę swoim akcjonariuszom 10 maja, natomiast jej podział nastąpił w poniedziałek 22 kwietnia. Z kolei na dzisiaj wyznaczono dzień dywidendy, podczas którego zostanie ustalone, jacy akcjonariusze są uprawnieni do otrzymania dywidendy. W tym roku Bank Pekao planuje przeznaczyć do podziału rekordową kwotę, bo aż 5,04 mld zł, co oznacza, że na jedną akcję przypada kwota 19,20 zł. Przy obecnym kursie 170,40 zł za akcje daje to ponad 10% stopę dywidendy, co jest rzadko spotykaną sytuacją na rynku bankowym. Ponad 1/3 tegorocznej dywidendy zostanie zgarnięte przez dwóch największych akcjonariuszy Pekao, czyli przez Polski Fundusz Rozwoju (PFR) oraz Polski Zakład Ubezpieczeń (PZU). Obydwie instytucje wykupiły od UniCredit sumarycznie 32,8% wszystkich akcji banku, co uprawnia do pobrania dywidendy w wysokości 4 mld zł. PZU za 20% udziałów zapłaciło 6,5 mld zł, z kolei PFR 4,1 mld za 12,8% wszystkich akcji.
Zobacz również: Ceny działek spadły. Wymienia się 3 główne powody
Bank zawiera porozumienie i kończy spór sądowy
W tym tygodniu krakowska spółka informatyczna Ailleron wydała komunikat, w którym ogłosiła osiągnięcie porozumienia z Bankiem Pekao na drodze mediacji przed sądowych. Spór dotyczył zerwania umowy dotyczącej stworzenia platformy transakcyjnej dla bankowości internetowej i mobilnej dla klientów firmowych. Umowa miała być niekorzystna dla Ailleron, który miał być stratny na tym zleceniu nawet o 25 mln zł. Rafał Styczeń, CEO spółki, twierdził, że było to głównie spowodowane zatajeniem informacji przez Pekao: „Nie byliśmy świadomi ogromu tego systemu, a głównie wynikało to z tego, że meandry tego banku nie były nam odsłonięte na tyle wyraźnie, byśmy mogli wiedzieć, jak wielki jest ten system, w szczególności w aspekcie integracji ze środowiskami banku”. Z tego powodu zdecydowali się pozwać bank przed Sądem Okręgowym w Warszawie, domagając się odszkodowania 44,2 mln zł. Skończyło się na tym, że w porozumieniu firmy zgodziły się na to, że Pekao wypłaci spółce 9,6 mln zł, z czego 4,8 mln zł w 7 dni. Z kolei Ailleron ma przepisać majątkowe prawa autorskie do platformy na bank.
Zobacz również: Akcje wielkiej spółki wzrosły o 65% w 2024. Teraz kurs wystrzelił po świetnych wynikach finansowych
