GUS opublikował fatalne dane o sprzedaży detalicznej za luty 2023. Drugi miesiąc z rzędu poszła ona w dół rok do roku, ale tym razem aż o -5%! Polacy zaciskają pasa na maksa!
- Sprzedaż detaliczna w Polsce w lutym 2023 spadła o -5% r/r.
- Konsensus analityków zakładał -1,5% r/r.
- Polacy zaciskają pasa mocno - kupują mniej, niż w koronawirusowym lockdownie.
- Analitycy uważają, że popyt spadnie tak mocno, że zmniejszy inflację, ale też PKB.
Sprzedaż detaliczna zanurkowała w lutym 2023 o -5% r/r (w cenach stałych) - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). To oznacza, że mamy w Polsce stagflację, czyli stagnację w warunkach wysokiej inflacji.
I to oznacza, że w warunkach wysokich rat kredytów i wysokiej inflacji, Polacy dość mocno zaciskają pasa. Bardzo mocno, bo dane o sprzedaży detalicznej w cenach stałych nie były tak złe nawet w koronawirusowym lockdownie!
Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w lutym 2023 r. była niższa niż przed rokiem o 5,0% . W porównaniu z styczniem 2023 r. notowano spadek sprzedaży detalicznej o 3,6%. https://t.co/CNfChv0E7x#GUS #statystyki #SprzedażDetaliczna #DynamikaCen #ceny #handel pic.twitter.com/6UwjIb3i7o
— GUS (@GUS_STAT) March 21, 2023
Tak źle nie było nawet w lockdownie
Odczyt GUS jest w cenach stałych - po odjęciu efektu inflacji. Sprzedaż detaliczna w cenach bieżących poszła w górę o +10,8%, co pokazuje, że jest o wiele drożej, niż przed rokiem.
Wynik jest o wiele gorszy od prognoz ekonomistów – szacowali oni spadek o -1,5% r/r. Przypomnijmy, że w styczniu sprzedaż w cenach stałych poszła w dół o -0,3% r/r. Łącznie w dwóch pierwszych miesiącach 2023 r. (styczeń i luty) sprzedaż zmalała o 1,9% r/r.
Takie zjawisko spadku sprzedaży detalicznej dwa miesiące z rzędu jest rzadkością. Nawet w miesiącach, w których był koronawirusowy lockdown, nie było takiej sytuacji. Przed pandemią ostatni raz sprzedaż detaliczna spadła w ujęciu rok do roku w lutym 2013 r.
Zobacz również: Nie do wiary co odkryto w magazynie w Rotterdamie! Notowania niklu zawieszone!
Ekonomiści: spadek konsumpcji przełoży się na spadek PKB
Co sądzą o dzisiejszym fatalnym odczycie ekonomiści i analitycy? Eksperci PIE wgryźli się w szczegóły:
Sprzedaż detaliczna spadła w lutym o 5,0% - dużo poniżej prognoz rynkowych (-1,4%). To drugi miesiąc z ujemnym odczytem. GUS wskazuje na największe spadki w segmencie paliw, mebli oraz prasy. Rosła sprzedaż odzieży, samochodów oraz farmaceutyków. pic.twitter.com/MqjTWLpNCJ
— Polski Instytut Ekonomiczny (@PIE_NET_PL) March 21, 2023
Eksperci Banku Pekao wskazują na stagflacyjny całokształt danych GUS. Uważają, że popyt na tyle się zmniejszy, że w końcu inflacja bazowa zostanie opanowana.
Sprzedaż detaliczna spadła w lutym o 5% r/r. Czyli całokształt danych za luty taki raczej stagflacyjny. Produkcja i sprzedaż spadły z urwiska, a płace nie chcą przyhamować. Inflacja bazowa w rozkroku. Mniejszy popyt ją hamuje. Płace pchają w górę. Pierwszy raczej przeważy. pic.twitter.com/xz63rNrqoh
— Analizy Pekao (@Pekao_Analizy) March 21, 2023
Eksperci ING nie mają wątpliwości: w I kwartale 2023 odnotujemy kolejny spadek konsumpcji w ujęciu rocznym, co przyczyni się do spadku PKB w Polsce.
Sprzedaż detaliczna drugi miesiąc pod kreską. W lutym spadek aż o 5,0%r/r (ING i konsensus: -1,4%). Wysoka inflacja zbiera żniwo. Drugi miesiąc z rzędu spadła sprzedaż żywności. W 1kw23 odnotujemy kolejny spadek konsumpcji w ujęciu rocznym, co przyczyni się do spadku PKB. pic.twitter.com/6OgrYWiF04
— ING Economics Poland (@ING_EconomicsPL) March 21, 2023