Licznik Elektromobilności (PSPA i PZPM) na koniec lipca 2022 wskazywał, że liczba rejestracji samochodów elektrycznych (nowych i używanych) w Polsce wyniosła 50 679. Przez pierwsze siedem miesięcy 2022 ich liczba zwiększyła się o ok. 13 tys. sztuk, tj. o 35% więcej niż w analogicznym okresie 2021. Niemniej, jest to wciąż poniżej 0,3% wszystkich samochodów osobowych zarejestrowanych w kraju.
Od początku monitoringu w pełni elektryczne auta (BEV) stanowią 49% rejestracji aut elektrycznych, a pozostałą część (51%) stanowią hybrydy typu plug-in (PHEV). W pierwszych siedmiu miesiącach 2022 rejestracje pojazdów BEV były o 67% wyższe r/r, przy wolniejszym wzroście rejestracji hybryd plug-in (+15% r/r). W 1h22 najpopularniejszymi markami w segmencie nowych samochodów osobowych z pełnym napędem elektrycznym była KIA i Tesla.
Spowolnienie gospodarcze zwiększa niepewność i osłabia decyzje inwestycyjne przedsiębiorstw, w tym zakupy samochodów. Dochodzi do tego stale rosnąca cena zarówno nowych, jak i używanych, pojazdów. Jest to efekt niższej podaży nowych pojazdów, słabego złotego, czy rosnących kosztów produkcji. Dlatego też niezwykle ważne jest utrzymanie, a może i nawet wzmocnienie, czy np. rozszerzenie również na pojazdy używane, zakresu wsparcia zakupów pojazdów niskoemisyjnych.
Wsparcie można otrzymać w ramach kontynuowanego programu „Mój elektryk”, który daje zarówno osobom fizycznym, jak i firmom oraz instytucjom, możliwość otrzymania bezzwrotnej dotacji do zakupu nowego osobowego samochodu zeroemisyjnego, którego cena nie przekracza 225 000 zł (limit cenowy nie dotyczy posiadaczy Karty Dużej Rodziny). Dotacja wynosi do 18 750 zł, natomiast w przypadku rodzin z trójką lub większą liczbą dzieci może sięgnąć 27 000 zł.
Czynnikiem wspierającym dekarbonizację transportu będzie także wzrost udziału OZE w produkcji prądu. Coraz więcej osób prywatnych oraz przedsiębiorstw inwestuje w instalacje fotowoltaiczne. Powodem jest przede wszystkim chęć znacznego obniżenia rachunków za prąd. To doskonała okazja do pozyskania energii elektrycznej ze słońca także do zasilania auta elektrycznego. Oprócz bariery cenowej, rozwój rynku pojazdów elektrycznych zależy od proporcjonalnego rozwoju publicznej infrastruktury ładowania.
W ciągu ostatnich trzech lat polska sieć publicznych ładowarek do aut na prąd co prawda urosła aż trzykrotnie, ale równoczesny wzrost floty samochodów elektrycznych spowodował, że spadła ich dostępność. Na jeden punkt ładowania przypada obecnie dwa razy więcej aut niż trzy lata temu (około 20 na jeden punkt i wciąż się zwiększa). Dlatego, jeżeli elektromobilność ma się rozwinąć na masową skalę, rozbudowa infrastruktury musi przyspieszyć.
Wprowadzenie skutecznych mechanizmów dofinansowania ze środków publicznych, rozbudowa ogólnodostępnej infrastruktury ładowania, postępujące wyrównanie cen BEV i ICE, coraz bogatsza oferta modelowa oraz postęp technologiczny to główne czynniki, które zdaniem PSPA w kolejnych latach doprowadzą do bardzo dynamicznego rozwoju parku samochodów z napędem elektrycznym w Polsce. W 2025 r. może on być kilkanaście razy większy niż w roku 2021. A rosnący rynek samochodów elektrycznych stworzy szanse na przyspieszenie dekarbonizacji sektora transportu w Polsce.
W warunkach rosnącej popularności problemem jest podaż nowych aut elektrycznych, jak i dostępność samochodów używanych. Widać to w liczbie ofert sprzedaży na najpopularniejszych platformach motoryzacyjnych. W serwisie otomoto.pl w sierpniu 2022 r. liczba ofert samochodów w pełni elektrycznych wyniosła ok. 1 100 wobec prawie 1 600 rok wcześniej (rekordowy był październik 2021 kiedy można było wybierać spośród ponad 1 700 ofert sprzedaży aut elektrycznych).
Stale też rośnie udział ofert nowych aut elektrycznych i w sierpniu 2022 r. przekroczył już 61% (wobec 57% rok wcześniej). Problemy podażowe i rosnące koszty produkcji przekładają się na stały wzrost ceny wszystkich pojazdów, w tym oczywiście i aut elektrycznych. W sierpniu 2022 średnia cena używanego elektryka oscylowała na poziomie 154 tys. zł, natomiast nowy samochód elektryczny wyceniony był na ponad 195 tys. zł.
Liczba ofert samochodów elektrycznych
Najliczniejszą ofertę stanowiły samochody marek Audi (ok. 13% ofert) i Mercedes-Benz (12%) – co podnosiło średnią cenę samochodu elektrycznego na portalu aukcyjnym; Tesla zajęła trzecie miejsce (9% ofert), niemniej można już wybierać spośród 35 różnych marek i ponad 90 modeli samochodów elektrycznych.
Oferta obejmuje również kilka pozycji chińskiego elektrycznego samochodu Polestar, który dopiero niedawno oficjalnie wszedł na polski rynek.
Oferty nowych i używanych samochodów elektrycznych wg marek
Na rozwoju elektromobilności korzystają również zlokalizowane w Polsce zakłady produkcyjne. Jesteśmy jednym z głównych producentów baterii litowo-jonowych do pojazdów elektrycznych. Polska jest również dużym eksporterem autobusów elektrycznych. Z kolei Volkswagen Poznań przygotowuje zakład pod przyszłą produkcję Caddy z napędem hybrydowym, a Stellantis pod koniec roku rozpocznie produkcję pierwszego z trzech nowych modeli samochodów, z trzema różnymi napędami (obecnie fabryka w Tychach produkuje Fiata 500 i Lancię Ypsilon w wersji mild hybrid).
***Materiał pochodzi z raportu: “Monitoring Branżowy - Analizy Sektorowe. Era pojazdów bezemisyjnych ”, którego pełną zawartość możesz zobaczyć i pobrać klikając w poniższy przycisk:
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję